Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego » | Od najstarszego do najnowszego
Wyszukujesz w serwisie info.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
Adam Bielecki i Marcin Kaczkan, którzy przygotowują się do wspinaczki na drugi pod względem wysokości szczyt Ziemi - K2 (8611 m), po raz kolejny wyszli z bazy z zamiarem założenia obozu III. Jednak z powodu zbyt silnego wiatru musieli w środę zawrócić.
Adam Bielecki i Marcin Kaczkan, którzy przygotowują się do wspinaczki na drugi szczyt Ziemi - K2 (8611 m), dotarli jako pierwsi w tym sezonie alpiniści na wysokość 7400 m. Założyli trzeci obóz, w którym spędzili dwie ostatnie noce.
Adam Bielecki, jako dziesiąty polski alpinista, zdobył drugi pod względem wysokości szczyt świata K2 (8611 m). Taką informację przekazał we wtorek smsem jego partner w wyprawie Marcin Kaczkan.
Niemieccy i austriaccy ratownicy odnaleźli we wtorek całego i zdrowego 70-letniego Niemca, który 8 sierpnia wyruszył samotnie na szczyt Schrankogel w Alpach Sztubajskich i wpadł do 20-metrowej szczeliny na wysokości 3000 metrów.
Polski Związek Alpinizmu zorganizował wystawę fotografii "Polski Himalaizm Zimowy 2010 - 2015". Wystawa składa się z 22 plansz i przedstawia zdjęcia z wypraw ostatnich lat jak i 11 zdjęć z ostatniej zwycięskiej zimowej wyprawy na Gasherbrum I. Ekspozycja prezentowana będzie przez cały rok w pasażach galerii handlowych w całej Polsce - poinformował Artur Hajzer.
Adam Bielecki uważa siebie za twardziela, a mimo to przyznał po powrocie do kraju, że popłakał się, gdy stanął na drugim pod względem wysokości szczycie Ziemi - K2 (8611 m). Wyraził też żal, że nie udało się wejść jego partnerowi Marcinowi Kaczkanowi.
Siedmioro polskich alpinistów biorących udział w wyprawie na czwarty szczyt Ziemi - Lhotse (8516 m), zmierza wraz z karawaną do bazy (5300 m). Ze względu na intensywne opady monsunowe, burze i zachmurzenie przez parę dni nie mogli odlecieć z Katmandu do Lukli.
Po nocy spędzonej na wysokości ok. 6500 m uczestnicy polskiej wyprawy na ośmiotysięcznik Lhotse (8516 m) zaporęczowali drogę do "trójki" na 7200 m. Do drugiego obozu wynieśli ponad 100 kg sprzętu.
W piątek o świcie uczestnicy wyprawy Polskiego Związku Alpinizmu opuścili bazę (5300 m), podejmując drugą próbę wejścia na czwarty szczyt Ziemi - Lhotse (8516 m). Warunki są trudne - mróz (minus 27 stopni C) i bardzo silny wiatr.
Podczas ataku szczytowego zginął jeden z członków wyprawy Polskiego Związku Alpinizmu