Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego » | Od najstarszego do najnowszego
Wyszukujesz w serwisie info.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
Podejrzany m.in. o wyłudzenie 14,5 mln zł w PFRON adwokat spędzi w areszcie kolejne trzy miesiące.
W pomieszczeniach placówki na Mokotowie powstanie długo wyczekiwane Muzeum Żołnierzy Wyklętych.
Są takie poszlaki. IPN bada teren aresztu śledczego na Mokotowie.
Na terenie Aresztu Śledczego przy ul. Rakowieckiej w Warszawie ekipa dr. Krzysztofa Szwagrzyka prowadzi prace badawcze. To rekonesans przed zakrojonymi na szeroką skalę poszukiwaniami ofiar egzekucji, które w tym miejscu będą możliwe będą dopiero po przeniesieniu czynnego obecnie aresztu w inny rejon Warszawy.Zdjęcia: Joanna Jureczko-Wilk /Foto Gość
Arkadiusz Ł ps. Hoss, podejrzany o wyłudzenia metodą na wnuczka ma trafić do aresztu - w czwartek warszawski sąd okręgowy przychylił się do zażalenia prokuratury na niearesztowanie mężczyzny przez sąd niższej instancji.
26-latek z Rudy Śląskiej, który zaatakował swoich bliskich podczas awantury domowej, zabijając nożem babcię oraz raniąc ojca i brata, został aresztowany - poinformował w środę rzecznik rudzkiej policji asp. Arkadiusz Ciozak.
Sąd zdecydował w czwartek o aresztowaniu trzech osób podejrzanych o przyjęcie łapówek na łączną kwotę blisko 1,2 mln zł - poinformował PAP rzecznik Prokuratury Regionalnej w Katowicach Waldemar Łubniewski. Wśród aresztowanych jest syn senatora RP.
Cele z inskrypcjami na ścianach, karcer i przedmioty wykonane przez więźniów można oglądać na ekspozycji w podziemiach Ministerstwa Sprawiedliwości, gdzie w latach 1945-1954 więziono działaczy niepodległościowego podziemia.
Od 2 marca można zwiedzać ekspozycję w dawnym areszcie Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego (obecnie gmach Ministerstwa Sprawiedliwości), który działał w latach 1945-54. W odrestaurowanych celach i karcerze umieszczono pamiątki po osadzonych. W historycznym miejscu można poznać tragiczne, powojenne losy członków podziemia antykomunistycznego.
Kiedy Wacław Gluth-Nowowiejski, po 70 latach wchodził do celi dawnego aresztu przy Koszykowej, znów czuł ucisk w gardle. "To była wyższa szkoła łamania oporu" - wspomina.