"Patrzył się na ten chleb jak dziecko na cukierek. Dałem mu 20 bochenków"
Nie widać paniki, strachu. Wszyscy powtarzają, że Rosjanie „się kończą”, a Ukraińcy wciąż mają siły. Obrona terytorialna pięknie pracuje. Ludzie się modlą – tak o atmosferze panującej w Charkowie opowiada KAI ks. Wojciech Stasiewicz, kapłan z archidiecezji lubelskiej pracujący jako wikariusz parafii katedralnej w Charkowie i dyrektor Caritas Spes Charków. Ks. Stasiewicz opowiada też o sytuacji charkowskiej Caritas i dzieli się doświadczeniem rozmowy z kard. Konradem Krajewskim.