Akcja poszukiwawcza trwa
- Tama przeciwwybuchowa jest zalana materiałem szybkowiążącym. Gdy materiał stężeje i uzyska wymagane właściwości, co musi trwać kilka godzin, ratownicy będą mogli podjąć penetrowanie strefy zagrożonej - tłumaczy Wojciech Jaros, rzecznik Katowickiego Holdingu Węglowego.