„Jedna godzina rozważania Mojej bolesnej Męki większą zasługę ma…”
W Wielki Piątek miała miejsce ostatnia część Misterium Męki Pańskiej na Kalwarii Piekarskiej. Wziął w niej udział abp Wiktor Skworc.Zdjęcia: Stanisław Dacy /Foto Gość
Zbliża się Misterium Męki Pańskiej w reżyserii Artura Piotrowskiego, jedno z największych na świecie widowisk pasyjnych. Widzowie w Warszawie zobaczą je 24 marca, w Poznaniu - tydzień później.
Jak co roku w Wielki Piątek tłumy wiernych przyjechały do Kalwarii Zebrzydowskiej, by rozważać mękę Pańską.Które zdjęcie podoba się Państwu najbardziej? Proszę oddać swój głos.
Wystawiane od kilkudziesięciu lat Misterium Męki Pańskiej w lądzkim klasztorze salezjanów cieszy się coraz większym zainteresowaniem. By obejrzeć pasyjne przedstawienie, trzeba wcześniej zrobić rezerwację.
‑ Chciałam grać Maryję. Tymczasem bracia obsadzili mnie w roli Marii Magdaleny. Pocieszam się tym, że przynajmniej jestem jedna - śmieje się Beata Kurczak.
Ojciec Benedykt Belgrau od Męki Pańskiej miał 66 lat.
18 marca strzegomianie przeżyli niezwykłe półtora godziny - razem z Jezusem wspięli się na Golgotę, żeby na koniec wejść w światło zmartwychwstania.Zdjęcia: ks. Roman Tomaszczuk /Foto Gość
Scena wjazdu Jezusa na osiołku do Jerozolimy przedstawiona w Niedzielę Palmową rozpoczęła obchody Wielkiego Tygodnia w sanktuarium pasyjno-maryjnym w Kalwarii Zebrzydowskiej. Uroczystości te gromadzą co roku tłumy wiernych.
Misterium Męki Pańskiej inscenizowane przez mieszkańców Petare niedaleko Caracas w Wenezueli