Na dziesięć i pół roku więzienia został skazany były wiceprezes chińskiej federacji piłkarskiej Yang Yimin za łapówkarstwo i manipulowanie wynikami meczów - poinformowała państwowa agencja Xinhua.
Adwokat Yang Yimina zapowiedział, że nie będzie apelacji od wyroku, który - jak ocenił - nie jest zbyt surowy. "Yang brał łapówki, gdy pełnił oficjalną funkcję, a najsurowszą karą w takim wypadku jest kara śmierci" - oświadczył.
Sąd w Tieling w północno-wschodniej części kraju skazał ponadto szefa komisji sędziów federacji Zhang Jianqianga na 12 lat pozbawienia wolności. Niższe kary otrzymało 19 osób, w tym prezes klubu ekstraklasy z Qingdao, który pójdzie do więzienia na siedem lat.
Jak podała agencja Xinhua, przed budynkiem sądu zgromadziły się tłumy kibiców, którzy manifestowali swoją radość z wyroków, odpalając petardy.
W czwartek inny sąd w tej samej prowincji Liaoning skazał czterech sędziów piłkarskich, wśród nich Lu Juna, arbitra międzynarodowego, znanego z mistrzostw świata w 2002 roku - na pięć i pół roku więzienia.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.