Watykańska propozycja utworzenia stałej komisji Stolicy Apostolskiej i Chińskiej Republiki Ludowej stwarza wielkie nadzieje na przyszłość – uważa kard. John Tong z Hongkongu.
Odniósł się on w ten sposób do propozycji, którą wysunął w ubiegłym tygodniu kard. Fernando Filoni, prefekt Kongregacji ds. Ewangelizacji Narodów. Zasugerował on, przypomnijmy, by relacje z Pekinem wzorować na metodach, które sprawdziły się w kontaktach Watykanu z Wietnamem i Pekinu z Tajwanem.
Nawiązując do tej propozycji, ordynariusz Hongkongu podkreślił, że Kościół w Chinach pilnie potrzebuje odrodzenia dialogu z władzami. Wciąż istnieje bowiem wiele nie rozwiązanych problemów. Za najpoważniejszy uznał on narzucanie przez władze nominacji biskupich. Praktyka ta zadaje bolesną ranę Kościołowi w Chinach – podkreśla kard. Tong. W jego przekonaniu władze muszą zrozumieć, że biskup nie jest urzędnikiem państwowym, a dobry katolik jest zarazem dobrym obywatelem. Uregulowanie wzajemnych relacji leży zatem w interesie obu stron – zaznaczył biskup Hongkongu.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
- ocenił w najnowszej analizie amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Wydarzenie wraca na płytę Starego Rynku po kilkuletniej przerwie spowodowanej remontami.