To będzie kosztowny eksperyment - powiedział ks. prof. Wojciech Bołoz, bioetyk, poproszony przez KAI o skomentowanie podjętej przez włoskiego genetyka Severino Antinoriego próby sklonowania człowieka. Zdaniem ks. Bołoza, w wypowiedziach uczonych wyraźnie ujawnia się tendencja legalizacji klonowania człowieka. Daje się wyczuć, że oswajają się już z taką możliwością, że nastąpiła banalizacja pr
To będzie kosztowny eksperyment - powiedział ks. prof. Wojciech Bołoz, bioetyk, poproszony przez KAI o skomentowanie podjętej przez włoskiego genetyka Severino Antinoriego próby sklonowania człowieka.
Zdaniem ks. Bołoza, w wypowiedziach uczonych wyraźnie ujawnia się tendencja legalizacji klonowania człowieka. Daje się wyczuć, że oswajają się już z taką możliwością, że nastąpiła banalizacja problemu. Wielu z nich uważa, że to wspaniałe osiągnięcie naukowe i to jakby ich upaja.
Po odrzuceniu istnienia Boga możliwe jest wszystko, także przekraczanie praw natury. Wszystko, co jest technicznie możliwe do zrobienia, będzie zrobione - stwierdził ks. Bołoz. Co prawda jest wiele ryzyka i znaków zapytania, ale naukowcy postępują zgodnie z zasadą, że jeśli "eksperyment się nie uda" - kiedyś się z tego wycofamy. A to może być bardzo kosztowny eksperyment - przestrzega profesor UKSW. Sklonowane zwierzęta są bardziej podatne na choroby, wcześniej się starzeją.
Prof. Bołoz porównał klonowanie z komunizmem, który był przeprowadzony na wielką skalę, trwał prawie sto lat, pochłonął miliony ofiar - a potem kraje, które go prowadziły wycofały się, pozostawiając po sobie zgliszcza.
Piątego kwietnia agencje prasowe, powołując się na gazetę "Gulf News" doniosły, że włoski genetyk Severino Antinori rozpoczął eksperyment klonowania człowieka. Na konferencji prasowej w Zjednoczonych Emiratach Arabskich poinformował on, że "jedna kobieta spośród ponad tysiąca niepłodnych par jest w ósmym tygodni ciąży". Zaimplantowany jej zarodek powstał w wyniku klonowania. Kontrowersyjny naukowiec już dawno zapowiadał, że przeprowadzi eksperyment klonowania, gdy tylko będą sprzyjające okoliczności.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.