Wojsko izraelskie odstąpi od blokady Bazyliki Narodzenia w Betlejem, a najgroźniejsi terroryści zostaną deportowani - taki jest wynik rozmów, które prawdopodobnie zakończą konflikt wokół chrześcijańskiej świątyni. Izraelski minister obrony Ben Eliezer oświadczył, że blokada zespołu świątynnego przez wojsko i okupacja świątyni przez Palestyńczyków skończą się zapewne już 6 maja. Zapowiedział też,
Wojsko izraelskie odstąpi od blokady Bazyliki Narodzenia w Betlejem, a najgroźniejsi terroryści zostaną deportowani - taki jest wynik rozmów, które prawdopodobnie zakończą konflikt wokół chrześcijańskiej świątyni. Izraelski minister obrony Ben Eliezer oświadczył, że blokada zespołu świątynnego przez wojsko i okupacja świątyni przez Palestyńczyków skończą się zapewne już 6 maja. Zapowiedział też, że po rozwiązaniu tego problemu żołnierze izraelscy opuszczą Betlejem i Beit Dżala.
W decydującej fazie rozmów, prowadzonych od wczoraj, uczestniczyli minister Ben Eliezer, szefowie izraelskiego wywiadu Szin Bet oraz przedstawiciele amerykańskiej CIA i dyplomacji europejskiej. W wyniku porozumienia obu stron w niedzielę strona izraelska otrzymała listę 123 Palestyńczyków ukrywających się od 2 kwietnia w świątyni.
Przewodniczący Autonomii Palestyńskiej Jaser Arafat zgodził się - pod naciskiem amerykańskim - aby najgroźniejsi terroryści, których Izrael chciał postawić przed swoim sądem lub wydalić, zostali wywiezieni za granicę. Są wśród nich członkowie skrajnej organizacji Hamasu i ruchu Fatah. Zostaną oni deportowani prawdopodobnie do Włoch i tam osadzeni w areszcie.
Różnice zdań dotyczą liczebności tej grupy - Izrael chce deportować 15 Palestyńczyków, podczas gdy przedstawiciele Autonomii zgadzają się tylko na 6. Kolejna grupa poszukiwanych przez Izrael - ponad 25 Palestyńczyków - ma zostać przewieziona do Strefy Gazy i postawiona przed sądem palestyńskim. Pozostałych - około 80 - po przesłuchaniu ich przez wojsko zostanie zwolnionych do domu.
Rano żołnierze izraelscy aresztowali 13 Palestyńczyków, którym udało się w nocy wydostać z bazyliki i zabarykadować w pobliskim domu. Poddali się, gdy dom został ostrzelany przez czołg izraelski. Był wśród nich lokalny dowódca Hamasu - Ibrahim Abajat, poszukiwany przez służby izraelskie.
W niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.