Konflikt zbrojny w Iraku nie jest wojną religijną

"Konflikt zbrojny w Iraku nie jest wojną religijną" - podkreślali członkowie Rady. W oświadczeniu prasowym Rada Wspólna Katolików i Muzułmanów podała, że spotkanie modlitewne wyznaczono celowo na piątek - dzień święty dla wyznawców islamu, by podkreślić wspólny charakter działań. "Łączy nas troska o pokój na świecie i w Iraku. Toczący się tam konflikt zbrojny nie jest wojną cywilizacji Zachodu i islamu, a w żadnym wypadku nie jest wojną religijną" - napisali członkowie Rady. Podkreślili przy tym, że zawsze wypowiadali się w oświadczeniach za szukaniem pokojowych dróg rozwiązywania konfliktów. "Członkowie Rady są pełni uznania dla Ojca Świętego Jana Pawła II za jego modlitwy, pokojowe wysiłki i apele do obu stron, by nie doprowadzały do wojny. Teraz, kiedy walki powodują ofiary wśród ludności cywilnej, w tym kobiet i dzieci, czas, aby chrześcijanie i muzułmanie - zachowując odrębność i suwerenność swojej wiary - wspólnie działali na rzecz rozwiązywania wyzwań, jakie niesie dla ludzkości ta wojna" - głosi oświadczenie. Rada uważa, że należy połączyć wysiłki w celu natychmiastowej pomocy ludności cywilnej, by nie doszło do katastrofy humanitarnej. Rada Wspólna Katolików i Muzułmanów istnieje od 1997 r. i jest jedyną tego typu organizacją w Europie. Swoim działaniem wykracza poza granice Polski. Zrzesza również muzułmanów z innych krajów Europy Środkowo-Wschodniej, organizuje międzynarodowe sympozja naukowe, wydaje oświadczenia dotyczące stosunków i współdziałania chrześcijan i muzułmanów na świecie. Jej współprzewodniczącymi są: imam Selim Chazbijewicz ze strony muzułmańskiej i Zdzisław Bielecki ze strony katolickiej.