Milion skarbonek wielkopostnej jałmużny zostanie rozprowadzonych w tym roku dzięki akcji Caritas, prawosławnego Eleos i luterańskiej Diakonii. Kwoty zebrane w Wielkim Poście zostaną przeznaczone na leczenie i rehabilitację chorych oraz na wsparcie hospicjów.
Akcja polega na zachęcaniu dzieci i młodzieży do rezygnacji w okresie Wielkiego Postu z drobnych przyjemności i odkładania zaoszczędzonych w ten sposób pieniędzy do skarbonki. Po 40 dniach młodzi przynoszą skarbonki do parafii. W niektórych diecezjach zakończenie akcji obchodzone jest bardzo uroczyście, dzieci przynoszą skarbonki jako dar ołtarza podczas Mszy Wieczerzy Pańskiej w Wielki Czwartek, lub pozostawiają je w Wielką Sobotę w kościele albo przekazują w Niedzielę Miłosierdzia.
Ks. Marian Subocz, dyrektor Caritas Polska, w czasie wtorkowej konferencji prasowej w Warszawie, podkreślał wychowawczy wymiar akcji. – Przypominamy, co jest najważniejsze w Wielkim Poście: wiara, modlitwa i jałmużna – powiedział. – To rodzice powinni dać dobry przykład swoim dzieciom – dodał.
Zaznaczył, że pieniądze zbierane w poszczególnych diecezjach pozostaną w nich i nie będą przekazywane do centrali Caritas Polska. Dodał, że główny cel jałmużny – pomoc chorym i pacjentom hospicjów – można wspierać także przekazując 1 proc. podatku dochodowego. Caritas w całym kraju prowadzi 9 hospicjów stacjonarnych. Do tego prowadzi 114 wypożyczalni specjalistycznego sprzętu medycznego, jak łóżka z pilotem czy koncentratory tlenu i ssaki, które nie są refundowane przez NFZ, a dla rodzin jest to zbyt duży wydatek. W ciągu dwóch ostatnich lat Caritas zakupiła 2,4 tys. łóżek, ponad 400 koncentratorów tlenu i ssaków, wydając w sumie 5 mln 799 tys. zł.
Danuta Lukas z luterańskiej Diakonii poinformowała, że w 133 ewangelickich parafiach rozprowadzonych zostanie 11 tys. skarbonek. – To niemało zważywszy na to, że jest nas w Polsce ok. 70 tys. – powiedziała. Zaznaczyła, że akcja pomaga w redefinicji postu, który dziś nie polega na głodzeniu się czy noszeniu włosienicy, ale właśnie na refleksji i rezygnacji z posiadania. – Trzeba się zastanowić, czy nie ulegamy presji i czy na pewno potrzebujemy zbytkownych przedmiotów – podkreśliła.
Ks. Sawicki z Eleos zaznaczył, że w prawosławnych rodzinach wytworzyła się swego rodzaju rywalizacja w jałmużnie między dziećmi a rodzicami. – Staramy się, by ta akcja miała swój ciąg dalszy, byśmy na co dzień dostrzegali potrzebujących wokół nas – powiedział. Prawosławne Eleos rozprowadza 20 tys. skarbonek. – To wciąż za mało, ale mamy nadzieję, że ta liczba będzie systematycznie rosnąć – dodał.
Jałmużna Wielkopostna jest odpowiedzią Caritas na List Apostolski Benedykta XVI „Intima Ecclesiae natura”.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"