Reklama

Pokój jest drogą do osiągnięcia demokracji

Wenezuelscy biskupi katoliccy uważają, że szansą na przezwyciężenie kryzysu politycznego, społecznego i gospodarczego nękającego ich państwo, mogłoby być ogólnokrajowe referendum o odwołanie prezydenta Hugo Chaveza.

Reklama

Propozycję w tej sprawie zawarli w komunikacie z 80. posiedzenia Konferencji Biskupiej Wenezueli (CEV), podkreślając w nim m.in., iż "pokój jest drogą do osiągnięcia demokracji". Obowiązująca od 1999 roku konstytucja umożliwia przeprowadzenie powszechnych konsultacji, w których naród drogą głosowania może wypowiedzieć się za utrzymaniem bądź pozbawieniem władzy urzędującego prezydenta. Jest to możliwe po upływie połowy 6-letniej kadencji głowy państwa. W wypadku obecnego prezydenta - Hugo Chaveza termin ten wypada 19 sierpnia br. Na referendum, oprócz episkopatu, liczy też wenezuelska opozycja. "W obliczu istnienia głębokich skrajności i antagonizmów, mogących doprowadzić do wielkiej tragedii narodowej, konieczne jest przeprowadzenie powszechnych konsultacji społecznych, które w sposób pokojowy i demokratyczny, zgodnie z konstytucją i obowiązującym prawem wyborczym, mogłyby dać odpowiedź na temat pragnień i dążeń narodu" - stwierdza komunikat. Biskupi przypomnieli, że naród żyje w niepokoju o dzień dzisiejszy i w niepewności jutra. "Dlatego też, (...) jako pasterze, czujemy potrzebę i obowiązek towarzyszenia i dodawania otuchy naszemu społeczeństwu" - podkreślili. Zwrócili uwagę na liczne przejawy rozchwiania zasad bezpieczeństwa i pokojowego współżycia. Niepokój episkopatu budzą rosnąca bieda, bezrobocie, kontrolowanie przez państwo polityki dewizowej, uniemożliwiające rozwój przemysłu i gospodarki narodowej oraz import najpotrzebniejszych artykułów. Oddzielnym problemem jest szerząca się korupcja i przemoc oraz alarmujący brak szacunku dla praw człowieka. Podkreślono zwłaszcza tragiczne warunki w więzieniach, zastraszanie, pogróżki i agresję wobec dziennikarzy, bezkarność zorganizowanych grup przestępczych i nieskuteczność policji. Zdaniem hierarchów wenezuelskich, poziom życia miejscowego społeczeństwa obniża się do granic zagrażających życiu i zdrowiu. Niekontrolowane bezrobocie i niskie płace, nie pozwalające na zaspokojenie podstawowych potrzeb, wpływają na wzrost przestępczości - alarmują autorzy komunikatu. Zwracają też uwagę na rozkład systemu opieki społecznej, "zwłaszcza w zakresie szpitalnictwa, opieki lekarskiej i społecznej, która w praktyce nie istnieje". W dalszej części swego dokumentu CEV stwierdza, że "konfliktowość polityczna przekracza granice tolerancji". Podkreślono, iż "przyjęła się norma, że przeciwnicy polityczni są wrogami, których należy eliminować", co doprowadziło do gwałtownego wzrostu atmosfery wrogości i liczby aktów przemocy, pociągających za sobą liczne ofiary śmiertelne i niepowstrzymaną bezkarność. "Brak spokoju i poczucia bezpieczeństwa socjalnego uniemożliwia życie w warunkach godnych człowieka", a tam, "gdzie nie szanuje się godności osoby ludzkiej, nie można stworzyć prawdziwego i opartego na wartościach społeczeństwa" - napisali biskupi. Zakończyli swój komunikat modlitewnym wezwaniem do Matki Bożej z Coromoto - patronki Wenezueli i Królowej Pokoju - o opiekę nad krajem i jego mieszkańcami.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
27 28 29 30 31 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
1 2 3 4 5 6 7
4°C Wtorek
rano
7°C Wtorek
dzień
8°C Wtorek
wieczór
6°C Środa
noc
wiecej »

Reklama