- Encyklika "Pacem in terris" Jana XXIII, napisana 40 lat temu w obliczu wojny nuklearnej, to także dzisiaj tekst fundamentalny, obowiązkowa lektura szczególnie dla polityków - powiedział 24 października Michaił Gorbaczow.
W spotkaniu, którego tematem było "Pokój dzisiaj i na zawsze", poświeconemu encyklice Jana XXIII "Pacem in terris", obok byłego prezydenta ZSRR, wzięli udział także kardynałowie: Roger Etchegaray, emerytowany przewodniczącego Papieskiej Rady "Iustitia et Pax", oraz arcybiskup Turynu kard. Severino Poletto. - Encyklika "Pacem in terris", z racji głębokiej wiary w siłę Ducha, wiary w człowieka, uniwersalnego charakteru to wielkie przesłanie skierowane do wszystkich ludzi dobrej woli - powiedział Gorbaczow, były pierwszy sekretarz komunistycznej partii Związku Radzieckiego. Jego zdaniem problem pokoju przedstawia się nieco inaczej niż 40 lat temu, choć i dzisiaj jest on poważnie zagrożony. - Mimo wszystko obecnie, jak i w przeszłości musimy mieć nadzieję na trwały pokój na całym świecie. - Tego pokoju na całym świecie, do którego wzywał Papież Roncalli, wciąż brakuje - powiedział kard. Poletto i dodał: - Świat jeszcze nie zaakceptował konieczności budowania pokoju w oparciu o cztery podstawowe jego filary: prawdę, sprawiedliwość, wolność i miłość. To oczywiście nie znaczy, że brak nam nadziei, wprost przeciwnie - należy mieć niesłabnącą odwagę, aby wciąż wzywać do pokoju i czynić pokój. Natomiast kard. Etchegaray, specjalny wysłannik Papieża Jana Pawła II do Iraku, wspomniał o "wielu niewinnych ofiarach, które budzą sumienia i zmuszają do poszukiwania trwałych, pokojowych rozwiązań, a nie zatrzymywaniu się tylko na dobrych intencjach". Na zakończenie spotkania Gorbaczow powiedział, że "jedną z wielkich lekcji mądrości, którą w kwestii Iraku mieliśmy okazję doświadczyć, otrzymaliśmy od niezwyciężonego mistrza i najwyższej klasy humanisty: Jana Pawła II".
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.