Sąd Najwyższy Filipin na 120 dni wstrzymał wprowadzenie kontrowersyjnej „ustawy o zdrowiu reprodukcyjnym”. Ten czas sędziowie poświęcą na zapoznanie się z petycjami i protestami, które spłynęły w związku z planami wprowadzenia nowego prawa.
Ustawa, będąca owocem 14 lat debat w filipińskim parlamencie, została już podpisana przez prezydenta i ministra zdrowia. Miała wejść w życie w Niedzielę Wielkanocną. Nowemu prawu sprzeciwiły się jednak ostro środowiska katolickie.
Wiele lewicowych organizacji praw człowieka jest niezadowolonych z wyroku filipińskiego Sądu Najwyższego. Natomiast przedstawiciele Kościoła są nim usatysfakcjonowani, bo głos katolików został dostrzeżony. „To tymczasowe zwycięstwo. Niemniej pozostaje jeszcze łaska Boga. Zwłaszcza dziś, gdy obchodzimy uroczystość św. Józefa, strażnika Świętej Rodziny” – powiedział ks. Melvin Castro z komisji ds. rodziny episkopatu Filipin.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"
Wydarzenie mogło oglądać na ekranach telewizorów ponad 500 milionów ludzi na całym świecie.