Piąty Dzień Papieski, organizowany przez Fundację "Dzieło Nowego Tysiąclecia", odbędzie się 16 października, dokładnie w 27. rocznicę wyboru Karola Wojtyły.
W ubiegłych latach zebrano 4,5 mln zł na stypendia dla zdolnej młodzieży z ubogich rodzin. - Dzień Papieski będzie obchodzony nie tylko za życia Jana Pawła II. Chcemy, żeby na stałe wpisał się w dzieje Polski - zadeklarował przewodniczący Rady Fundacji abp Tadeusz Gocłowski. Hasłem tegorocznego Dnia są słowa: "Jan Paweł II - orędownik prawdy". Według metropolity gdańskiego, Polacy patrzą na działania i cierpienia Ojca Świętego, towarzyszą mu modlitwą i refleksją, sięgając do źródeł jego nauczania, by w jego świetle rozwiązywać trudne problemy społeczne. Na konferencji prasowej w Warszawie przedstawiciele Fundacji ogłosili wyniki zbiórki zorganizowanej podczas IV Dnia Papieskiego. Na stypendia dla zdolnej młodzieży z ubogich rodzin, w tym z terenów popegeerowskich, udało się wówczas zebrać 4,5 mln złotych. - Wychwytujemy "perły", które trzeba wesprzeć, by mogły rozwijać swoje talenty - tłumaczył abp Gocłowski. Kwota 4,5 mln złotych zebranych na ten cel budzi, zdaniem metropolity gdańskiego, "szacunek do społeczeństwa", które "reaguje na autentyczne potrzeby". Z ubiegłorocznej zbiórki przy kościołach na konto funduszu stypendialnego Fundacji wpłynęło 4,1 mln złotych. Akcja SMS-owa i audio-tele przyniosły ponad 230 tys. zł, zaś zbiórka uliczna do puszek - ponad 180 tys. zł. Dzięki tym funduszom Fundacja mogła zwiększyć liczbę przyznawanych stypendiów z niecałych 1200 do 1300. Wśród stypendystów jest 250 tegorocznych maturzystów, a także 30 studentów dziennikarstwa na uniwersytetach: Warszawskim i Jagiellońskim. Bez stypendium, jak podkreślił abp Gocłowski, młodzieży tej nie byłoby stać na kontynuowanie nauki.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
- ocenił w najnowszej analizie amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Wydarzenie wraca na płytę Starego Rynku po kilkuletniej przerwie spowodowanej remontami.