Internetowe rekolekcje wielkopostne organizuje istniejąca od czterech miesięcy witryna internetowa [www.tezeusz.pl :.][1]. [1]: http://www.tezeusz.pl
Odbędą się one w dniach od 13 do 27 marca 2005. Organizatorzy proponują teksty biblijne na każdy dzień, rozważania wokół Biblii, pomoc metodyczną w osobistej modlitwie, możliwość udziału w dyskusji na forum rekolekcyjnym, kontakt mailowy do autorów rozważań, ciekawe medytacje związane z okresem wielkanocnym. Witryna Tezeusz istnieje w sieci od ponad czterech miesięcy. Zamiarem twórców – jako otwartej wspólnoty przyjaciół – jest stworzenie przestrzeni dla międzyludzkiej wymiany, dialogu i dzielenia się przeżywanymi przez nas radościami i troskami, problemami i nurtującymi nas pytaniami. Ponieważ większość z nich to chrześcijanie – katolicy, wymiar religijny stanowi nieodzowny element ich codzienności. Inicjatorzy rekolekcji mówią: „Obecnie przeżywamy Wielki Post, w którym na czoło wybija się egzystencjalne pogłębienie tajemnicy chrztu, tak aby móc lepiej przeżyć zbliżające się święta Zmartwychwstania Chrystusa. Odnawiając w sobie świadomość nierozerwalnej więzi z Bogiem i Kościołem, docieramy do źródeł naszej chrześcijańskiej tożsamości. To ponowne sięgnięcie myślą i sercem do początków naszej wiary oraz wspólnoty z Bogiem i Kościołem, dokonuje się także poprzez słuchanie Słowa Bożego. Karl Rahner mawiał, że człowiek w swej istocie „jest ‘słuchaczem’ Boga przemawiającego w historii”. Jako wspólnota osób świeckich i zakonnych, pragniemy dać świadectwo naszej wierze w przemieniającą i odradzającą moc Słowa Boga. Chcemy podzielić się owocami wsłuchiwania się w głos Boga, obecnego w Piśmie świętym i codzienności, w której jesteśmy zanurzeni”.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"
Wydarzenie mogło oglądać na ekranach telewizorów ponad 500 milionów ludzi na całym świecie.