Amerykański raport Biura Demokracji, Praw Człowieka i Pracy Departamentu Stanu USA o łamaniu praw człowieka w odniesieniu do naszego kraju, zwraca uwagę m.in. na kwestię wolności słowa i mediów.
Marta Ziarnik podaje w "Naszym Dzienniku", że opublikowany 19 kwietnia dokument, dotyczący sytuacji z ubiegłego roku, w paragrafie "Cenzura i ograniczanie treści" porusza temat trudności, z jakimi boryka się katolicka Telewizja Trwam, ubiegająca się o prawo do nadawania w nowoczesny sposób. Jak czytamy, amerykański raport zwraca uwagę na umocowanie polityczne członków KRRiT, "wytykając różnicę między założeniami a stanem faktycznym".
Polscy eksperci zgadzają się z tezą, że "choć w naszym kraju cenzura formalnie jest zabroniona, to wprowadza się ją bocznymi drzwiami, a zapis o poszanowaniu dla uczuć religijnych i chrześcijańskiego systemu wartości nader często okazuje się martwy, o czym świadczy machina nastawiona na niszczenie Radia Maryja i Telewizji Trwam" - przekazuje Ziarnik.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.