- Niech nas nie opuszczają ci, którzy przyszli na jeden raz czy na kilka razy około daty śmierci i pogrzebu Jana Pawła II - zaapelował biskup pelpliński Jan Bernard Szlaga.
Podczas katechezy na antenie diecezjalnego Radia Głos biskup zwrócił uwagę, że w okresie śmierci i pogrzebu Papieża "przychodzili ludzie, którzy deklarowali wcześniej, co najmniej swoją nieobecnością to, że z Kościołem mają niewiele wspólnego. Teraz przyszli" - podkreślił hierarcha. Bp Szlaga przywołał postać biblijnej Samarytanki, która również przez pewien czas trzymała się z dala. Gdy jednak spotkała Chrystusa stała się wiernym głosicielem prawdy o Nim, że On jest Mesjaszem - podkreślił bp Szlaga. - Samarytanka może być patronką tych, którzy jakiś czas trzymali się z dala od Kościoła - dodał biskup pelpliński. - Niech nas nie opuszczają ci, którzy przyszli na jeden raz czy na kilka razy około daty śmierci i pogrzebu Jana Pawła II - zaapelował bp Szlaga. - Oby zechcieli tę swoją obecność, wtedy tak potwierdzoną entuzjastycznie i emocjonalnie, pewnie spontanicznie, przekształcić w stały dar obecności i wspólnoty z Kościołem - powiedział biskup dodając, że byłby to jeden z większych cudów Jana Pawła II.
W starożytnym mieście Ptolemais na wybrzeżu Morza Śródziemnego.
W walkę z żywiołem z ziemi i powietrza było zaangażowanych setki strażaków.
Wstrząsy o sile 5,8 w skali Richtera w północno wschodniej części kraju.
Policja przystąpiła do oględzin wyciągniętej z morza kotwicy.
Ogień strawił tysiące budynków na obszarze ok. 120 km kw., czyli powierzchni równej San Francisco.