Reklama

Wilno: Polacy nie protestują

Środowiska polskie na Litwie nie wystosowały dotąd żadnych protestów wobec wczorajszego przeniesienia obrazu Jezusa Miłosiernego z kościoła Ducha Świętego do kościoła Trójcy Świętej w Wilnie - poinformował 29 września w rozmowie z KAI biskup pomocniczy archidiecezji wileńskiej, Juozas Tunaitis.

Reklama

Bp Tunaitis podkreślił, że przeniesienie obrazu było realizacją dekretu kard. kard. Audrysa Juozasa Baczkisa, metropolity wileńskiego, wydanego w marcu 2004 roku. Decyzja o wczorajszym przeniesieniu obrazu była uzgodniona zarówno z radą parafialną kościoła Ducha Świętego, która składa się z Polaków oraz członkiniami Zgromadzenia Sióstr Jezusa Miłosiernego, rezydującymi w Wilnie i sprawującymi opiekę nad nowo utworzonym sanktuarium Bożego Miłosierdzia w kościele Trójcy Świętej. Bp Tunaitis wyjaśnił, że myśl o powołaniu w Wilnie ośrodka kultu Miłosierdzia Bożego podjął kard. Baczkis bezpośrednio po powrocie z Polski w sierpniu 2002 roku, kiedy to uczestniczył w uroczystym akcie zawierzenia świata Miłosierdziu Bożemu dokonanemu przez Jana Pawła II w sanktuarium w krakowskich Łagiewnikach. "Kard. Baczkis chcąc, aby kult Miłosierdzia Bożego miał charakter bardziej uniwersalny, a nie ograniczał się tylko do środowiska polskiego, przeznaczył na ten cel zrujnowany wówczas kościół Trójcy Świętej znajdujący się nieopodal kościoła Ducha Świętego, w którym przez wiele lat obraz ten się znajdował. Świątynia ta pełni funkcję głównego ośrodka duszpasterskiego Polaków na Litwie. Kardynał zdecydował o przeniesieniu obrazu gdyż w kościele Ducha Świętego wszystkie liturgie odprawiane były i są w języku polskim" - powiedział litewski hierarcha. Przez cały 2003 rok trwał remont kościoła Trójcy Świętej, a po jego zakończeniu, przy okazji rekonsekracji świątyni, która miała miejsce 18 kwietnia 2004 roku, planowane było przeniesienie obrazu Miłosierdzia Bożego do nowej świątyni. Nie doszło jednak do przeniesienia, gdyż uniemożliwili to wileńscy Polacy. Na kilka dni przed uroczystością kard. Baczkis udał się osobiście do Watykanu, gdzie spotkał się z Janem Pawłem II, który poparł decyzję o przeniesieniu obrazu, podjętą przez kardynała. "W bezpośredniej rozmowie metropolity wileńskiego z Janem Pawłem II Papież miał powiedzieć, aby kardynał Baczkis postąpił zgodnie z własną wolą przy uszanowaniu prawa kościelnego" - poinformował biskup Tunaitis. Decyzji kardynała cały czas sprzeciwiali się Polacy, którzy m.in. od półtora roku czuwali w kościele dzień i noc, aby uniemożliwić zabranie obrazu. Ponadto około 10 tys. osób podpisało się pod prośbą do kardynała, aby go nie przenosił. Do apelu tego dołączyło 25 polskich organizacji na Litwie. Biskup podkreślił, że decyzja o przeniesieniu obrazu 28 września podjęta została nie z inicjatywy kurii, lecz bezpośrednio przez księży gospodarzy obu kościołów: administratora kościoła Ducha Świętego, ks. Wiktora Bogdziewicza, i rektora kościoła Trójcy Świętej ks. Vaidasa Vaiszvila. Bp Tunaitis zdementował informację podaną przez media jakoby w trakcie wczorajszego przeniesienia obrazu miałaby zostać pobita jedna z kobiet strzegących obrazu w kościele Ducha Świętego. Incydent ten, jak wyjaśnił biskup, miał zupełnie inny przebieg. "Jedna z trzech obecnych na terenie świątyni niewiast wybiegła na ulicę w ślad za wyniesionym przez księży i świeckich obrazem i podbiegła do stojącego najbliżej samochodu, myśląc, że należy on do jednej z osób, przenoszących obraz. Okazało się jednak, że był to zupełnie przypadkowy mieszkaniec Wilna, który w tym czasie reperował swój samochód. W momencie kiedy kobieta ta rzuciła się na niego z wymówkami, mężczyzna potraktował ją rzeczywiście brutalnie" - wyjaśniał biskup. Wczoraj, pod nieobecność kard. Baczkisa, który przebywa obecnie w Rzymie, bezpośrednio po przeniesieniu obrazu bp Tunaitis przyjechał do świątyni Trójcy Świętej i odprawił dwie Msze św. Najpierw o godz. 12.00 po litewsku i o godz. 14.00 po polsku. W Mszach tych brała udział liczna grupa Polaków. Zachowali oni całkowity spokój i modlitewne skupienie. Biskup zapewnił w imieniu kard. Baczkisa, że nowe sanktuarium Bożego Miłosierdzia będzie ośrodkiem prowadzącym duszpasterstwo tak w języku polskim, jak i litewskim. Od ponad roku w kościele Trójcy Świętej odprawiane są codziennie Msze św. po litewsku o godz. 12.00, później o godz. 15.00 odmawiana jest koronka do Miłosierdzia Bożego i o godz. 16 Msza św. po polsku. Biskup pomocniczy archidiecezji wileńskiej pytany, czy nie obawia się ostrych reakcji ze strony społeczności polskiej po przeniesieniu obrazu odpowiedział, że nie obawia się protestów ze strony wiernych. "Ufam w ich odpowiedzialność" - powiedział. Natomiast przewiduje reakcję polskich polityków zasiadających w litewskim sejmie. Obawia się, że fakt przeniesienia obrazu zostanie wykorzystany politycznie. Bp Tunaitis przypomniał, że kult Bożego Miłosierdzia na Litwie rozwinął się szczególnie w czasie II wojny światowej. Obrazki Jezusa Miłosiernego nosili przy sobie tak partyzanci polscy jak i litewscy. W tym czasie kopie obrazu pojawiły się również w większości litewskich świątyń. W czasach sowieckich kultu Bożego Miłosierdzia zakazano. Władze nakazały zdjąć wszystkie wizerunki Jezusa Miłosiernego znajdujące się w świątyniach. Zostały one później w większości zniszczone. Mimo zakazu, kult szerzył się nadal. Sam biskup, kiedy był klerykiem seminarium duchownego w Kownie, miał wszyty w ubranie mały obrazek Jezusa Miłosiernego. Biskup poinformował także, że po konsekracji kościoła Trójcy Świętej i w trakcie sporu o obraz cały czas miała miejsce wymiana korespondencji pomiędzy kard. Baczkisem a kard. Józefem Glempem na temat przeniesienia obrazu. "Kard. Glemp nie wyraził sprzeciwu wobec przenosin" - zaznaczył bp Tunaitis.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 31 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
1°C Wtorek
rano
3°C Wtorek
dzień
3°C Wtorek
wieczór
2°C Środa
noc
wiecej »

Reklama