W Stanach Zjednoczonych rozpoczęła się kolejna runda dialogu katolicko- luterańskiego. Jest ona poświęcona nadziei na życie wieczne.
W Waszyngtonie opublikowano komunikat z sesji, która odbyła się w tym mieście w dniach od 1 do 4 grudnia ubiegłego roku. Przewodniczyli jej bp Richard Sklba, kierujący w episkopacie katolickim komisją do spraw dialogu ekumenicznego i międzyreligijnego oraz sekretarz Ewangelickiego Kościoła Luterańskiego w Ameryce, pastor Lowell Almen. Podczas sesji mówiono o różnicach dotyczących eschatologii, w tym nauki o czyśćcu, odpustów, mszy żałobnych i modlitwy za zmarłych. Tematykę tę podjęto z inspiracji kard. Waltera Kaspera. Zdaniem przewodniczącego Papieskiej Rady do spraw Popierania Jedności Chrześcijan po podpisaniu przed ponad sześciu laty Wspólnej Deklaracji na temat Nauki o Usprawiedliwieniu w jej świetle należy spojrzeć na nowo na zagadnienia, które podzieliły chrześcijaństwo w XVI wieku. Uczestnicy spotkania mówili o Soborze Trydenckim, luterańskiej nauce o nadziei na życie wieczne, prezentacji tego zagadnienia oraz o problemie odpustów w Piśmie świętym a także używanych w obydwu wyznaniach obrzędach pogrzebowych. Podczas waszyngtońskich obrad wysunięto postulat wspólnych przygotowań do dwóch ważnych rocznic. W roku 2017 upłynie bowiem 500 lat od rozpoczęcia Reformacji, a w 2015 – 50 lat od ogłoszenia przez II Sobór Watykański Konstytucji Dogmatycznej o Objawieniu Bożym. Zaznaczono, że celem dialogu jest pełna komunia, to znaczy wspólnota słowa i ołtarza. Zauważono, że katolicy i luteranie mają odmienne kryteria, określające osiągnięcie tego celu, zaś wysiłki na rzecz pojednania wykraczają poza perspektywy obecnego pokolenia. Inicjatywy w tej dziedzinie są jednak podejmowane ze względu na posłuszeństwo Bogu, który pragnie jedności wszystkich uczniów Chrystusa.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.