Kard. Dziwisz: Przyjmuję z pokorą i miłością, w duchu posłuszeństwa

www.diecezja.pl/a.

publikacja 22.02.2006 15:27

Przyjmuję z pokorą i miłością, w duchu posłuszeństwa - tak ogłoszony dzisiaj przez Benedykta XVI kardynałem abp Stanisław Dziwisz odpowiedział na pytanie Papieża, czy przyjmuje nominację.

Publikujemy całe wystąpienie kardynała-nominata podczas uroczystości ogłoszenia nominacji w południe 22 lutego br. w Krakowie: Drogi Księże Kardynale Franciszku, Drodzy Księża Biskupi, Kapłani, Drogie Siostry, Bracia i Siostry, Pragnę bardzo serdecznie podziękować Księdzu Kardynałowi i wszystkim zebranym za obecność, w tej tak doniosłej dla mnie i całej Archidiecezji chwili. Zdaję sobie sprawę ze znaczenia tej decyzji Ojca Świętego Benedykta XVI, w której odnajduję również obecność Sługi Bożego Ojca Świętego Jana Pawła II. Mam świadomość, że nominacja ta jest wielkim wyróżnieniem, a zarazem i zobowiązaniem, ponieważ wiąże mnie ona jeszcze bardziej z Kościołem powszechnym poprzez służbę Ojcu Świętemu. Przez przynależność do Kolegium Kardynalskiego staję się członkiem kleru rzymskiego, który w szczególny sposób winien być do dyspozycji Biskupa Rzymu i wspierać go we wszystkich działaniach dla dobra Owczarni Chrystusowej. Trudno mi mówić w tej chwili o moich wewnętrznych przeżyciach, w których dominuje wdzięczność Bogu i ludziom. Z całego serca pragnę wyrazić szacunek i miłość do Papieża Benedykta XVI w imieniu własnym i całej Archidiecezji. Na pytanie Ojca Świętego Benedykta XVI, czy przyjmuję tę nominację, odpowiedziałem: „Przyjmuję z pokorą i miłością, w duchu posłuszeństwa", jak tego uczyłem się od naszego Ojca Świętego Jana Pawła II. Miałem to wielkie szczęście być blisko ks. kard. Karola Wojtyły po konsystorzu w 1967 roku. Widziałem jego radość, że mógł przywieźć swoją nominację kardynalską jako dar dla Kościoła krakowskiego i dla całej Polski. Niech jego słowa wprowadzą nas w nastrój tej chwili, którą teraz przeżywamy: „Moi Drodzy, to jest dar dla Was, dla Kościoła krakowskiego; i cieszę się, że z woli Ojca św. mogę Wam tym darem sprawić radość i posłużyć. Bo odtąd jeszcze bardziej mam Wam służyć; jeszcze bardziej mam patrzeć na Chrystusa, który przyszedł 'nie żeby Mu służono, ale żeby służyć'. Więc jeszcze bardziej mam Wam służyć; mam służyć Kościołowi w Polsce; mam służyć całemu Kościołowi Chrystusowemu na ziemi, służąc - w szczególny sposób -Wam" {Kazanie powitalne J.Em. Ks. Kardynała Karola Wojtyły na Wawelu, w: Notiflcationes, 7-9/1967, s. 127). Pragnę te słowa Ojca Świętego Jana Pawła II zapisać głęboko w moim sercu i uczynić je, na miarę moich możliwości, programem posługiwania Kościołowi krakowskiemu, które mi przekazał poprzez wolę Ojca Świętego ks. kard. Franciszek Macharski. A teraz pozwólcie, że zaproponuję odśpiewanie hymnu wdzięczności Bogu Wszechmogącemu, w Trójcy Jedynemu za wielkie dzieła Boże, które się stają naszym udziałem tak poprzez Sługę Bożego Jana Pawła II i wszystkich biskupów na stolicy Św. Stanisława w Krakowie.

Pierwsza strona Poprzednia strona Następna strona Ostatnia strona