Wszyscy katolicy zobowiązani są do kształtowania swego sumienia zgodnie z nauką moralną Kościoła.
Podkreślili to księża biskupi USA w specjalnym oświadczeniu na temat obowiązków katolika w życiu publicznym. Oświadczenie zostało wystosowane przez czołowych przedstawicieli Episkopatu Stanów Zjednoczonych ks. kard. Williama Keelera, ks. kard. Theodore McCarrick'a i ks. bp. Nicholasa DiMarzio. Jak zwróciło uwagę Radio Watykańskie, dokument jest odpowiedzią na niedawną deklarację 55 katolickich członków Izby Reprezentantów z partii demokratycznej. Ustawodawcy zastrzegli w niej, że pomimo iż wiara odgrywa pierwszorzędną rolę w ich działaniach politycznych, to nie zawsze zgadzają się z nauką Kościoła dotyczącą "niektórych zagadnień". Wobec tego hierarchowie kierujący w Episkopacie USA nadzwyczajną komisją, m.in. ds. polityków katolickich i działań w obronie życia ludzkiego, w swym oświadczeniu podkreślili, że wszyscy katolicy zobowiązani są do kształtowania swego sumienia zgodnie z nauką moralną Kościoła. Z zadowoleniem przyjęli te wysiłki, które idą w kierunku pogodzenia wiary i decyzji politycznych. Podkreślili jednocześnie, że podstawowym imperatywem polityka katolickiego jest obrona życia i godności człowieka. Kościół katolicki niezmiennie naucza, że tzw. aborcja jest poważnym pogwałceniem podstawowego prawa człowieka, jakim jest prawo do życia. Przypomnieli, że ludzkiej istoty należy bronić w każdej fazie rozwoju, od poczęcia aż do naturalnej śmierci, niezależnie od stanu zdrowia czy warunków materialnych. Niezbędny w tej dziedzinie jest owocny dialog polityków katolickich ze swymi biskupami ordynariuszami. "Mamy nadzieję, że pozwoli on na lepsze zrozumienie, jak bardzo nauka Kościoła o świętości życia ludzkiego i jego godności stanowi wyzwanie dla całego społeczeństwa", napisali biskupi w zacytowanym przez papieską rozgłośnię dokumencie.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.