Pod hasłem "Święta Kingo - pełna ufności w Bożą Opatrzność" ze Starego Sącza wyruszyła 22 września górska pielgrzymka szlakiem św. Kingi.
W ciągu trzech dni pielgrzymi pokonają blisko 80 kilometrów. W wyprawie, zorganizowanej po raz 17., bierze udział blisko pół tysiąca osób. Pielgrzymka odbywa się z inicjatywy Stowarzyszenia Czcicieli św. Kingi. Turyści przejdą m.in. szlakiem papieskim wyznaczonym przez Jana Pawła II w 1999 r. w Starym Sączu. Trasa wiedzie przez Dzwonkówkę do Krościenka oraz przez Sokolicę do Szczawnicy i Przehybę do Starego Sącza. Najbliższą noc pielgrzymi spędzą w Krościenku nad Dunajcem. W drugim dniu, po pokonaniu pienińskiego szczytu Trzy Korony, zostanie odprawiona Msza św. na Górze Zamkowej, gdzie - jak pisał Jan Długosz - Kinga miała się ukrywać z siostrami w czasie najazdów tatarskich. Nocleg zaplanowano w Szczawnicy, a ostatni etap pielgrzymki zakończy się 25 września niedzielną Mszą św. w Starym Sączu. Intencją pielgrzymowania jest od lat dziękczynienie za dar kanonizacji Kingi i szerzenie jej kultu. Nad bezpieczeństwem pątników czuwa służba medyczna oraz ratownicy Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. Błogosławiona Kinga została kanonizowana przez Jana Pawła II w Starym Sączu 16 czerwca 1999 r. Kinga zwana też Kunegundą żyła w XIII w. Była córką węgierskiego króla Beli IV, a jej małżeństwo z księciem Bolesławem Wstydliwym odnowiło dawny sojusz Piastów małopolskich z dynastią Arpadów. Po śmierci męża założyła najsłynniejszy w Polsce klasztor klarysek w Starym Sączu, do którego sama wstąpiła. Sławę świętości Kingi od niepamiętnych czasów ogłosił w 1690 r. papież Aleksander VIII - co było wówczas równoważne z beatyfikacją. Kanonizował ją Jan Paweł II 16 czerwca 1999 r. w Starym Sączu. Św. Kinga jest patronką górników wydobywających sól. Legenda głosi, że widząc nędzę materialną mieszkańców Bochni, wskazała miejsce, gdzie miała znajdować się sól i tak rozpoczęła swą działalność bocheńska kopalnia soli. Do najpopularniejszych jednak należały legendy o cudach św. Kingi powstrzymującej najazdy Tatarów oraz o cudownym odkryciu Dunajca
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.