W Niemczech Boże Narodzenie jest przede wszystkim świętem rodzinnym. Coraz mniejsze znaczenie ma natomiast jego aspekt religijny. Dane te pochodzą z najnowszych badań przeprowadzonych na zlecenie ekumenicznej inicjatywy „Forum dla rodziny" przez instytut badań socjologicznych w Alensbach.
Na pytanie: "Co jest najważniejsze w Wigilię?" najwięcej – bo 74 proc. ankietowanych - odpowiedziało, że spotkania z rodziną i najbliższymi. Z tych samych badań wynika, że ponad 80 proc. Niemców spędzi nadchodzące święta w domu. Tylko 7 proc. zamierza świętować w lokalach i restauracjach. Dla Niemców Boże Narodzenie jest głównie świętem rodzinnym, ale do jego uroczystego celebrowania większą wagę przywiązują rodziny z małymi dziećmi. Tylko jedna trzecia Niemców śpiewa jeszcze w domu kolędy, pozostali wolą ich słuchać z zakupionych płyt kompaktowych. W większości domów będą też oczywiście choinka i prezenty, ale z roku na rok rośnie liczba tych, którzy potrafią z tych elementów zrezygnować. Jeszcze mniejsze znaczenie mają praktyki i symbole religijne. Tylko 42 proc. ankietowanych stwierdziło, że do dobrego przeżycia świąt należy uroczysta liturgia, dlatego mniej niż połowa Niemców wybierze się dziś wieczorem na uroczystą Pasterkę.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.