Reklama

Dożywocie i tysiąc lat dla sadysty

Amerykanin Ariel Castro, oskarżony o więzienie i torturowanie przez ponad dekadę trzech kobiet w swym domu w Cleveland, otrzymał wyrok dożywotniego więzienia bez prawa ubiegania się o zwolnienie oraz - co ma wymiar symboliczny - 1000 lat więzienia.

Reklama

Wyrok dotyczy w szczególności zarzutu morderstwa; Castro przyznał się, że biciem doprowadził do poronienia u jednej ze swych ofiar, która zaszła w ciążę w czasie uwięzienia.

Na posiedzeniu sądu w czwartek Castro mówił, że jego postępowanie było "złe". "Nie jestem potworem, jestem chory" - oświadczył, dodając, że jest uzależniony od pornografii.

Wcześniej jedna z jego ofiar, 32-letnia Michelle Knight złożyła zeznanie w sądzie. "Przeżyłam 11 lat piekła" - mówiła. Knight była pierwszą z kobiet, którą Castro uwięził w swoim domu w Cleveland. Oświadczenia w imieniu dwóch pozostałych kobiet: Amandy Berry i Giny DeJesus odczytali członkowie ich rodzin.

Castro przyznał się do łącznie 937 zarzutów dotyczących morderstwa, porwania i gwałtu. Na mocy ugody zawartej w zeszłym tygodniu uniknął kary śmierci za bicie i głodzenie ciężarnej kobiety, ale nie będzie miał prawa ubiegania się o zwolnienie podczas dożywotniego więzienia.

Amanda Berry zniknęła w 2003 roku, gdy miała 16 lat, Gina DeJesus zaginęła w 2004 roku jako 14-latka, a Michelle Knight w 2002 roku. Jak potwierdziły testy DNA, Castro ma z Berry 6-letnią córkę.

Do uwolnienia kobiet doszło w maju bieżącego roku, gdy sąsiad, zaniepokojony krzykami w pobliskim domu, poszedł sprawdzić, co się dzieje i odnalazł tam zaginione.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
27 28 29 30 31 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
1 2 3 4 5 6 7
2°C Wtorek
rano
7°C Wtorek
dzień
8°C Wtorek
wieczór
8°C Środa
noc
wiecej »

Reklama