500-lecie śmierci Franciszka z Paoli uczczono w rodzinnej miejscowości świętego budową okazalszego sanktuarium pod jego wezwaniem.
Wzniesiono je na przyjęcie licznie przybywających tam pielgrzymów. W tym położonym na południu Włoch mieście rozpoczęły się 1 maja 4-dniowe obchody rocznicowe. Swym specjalnym wysłannikiem Benedykt XVI mianował kard. Renato Martino. Przewodniczący Papieskich Rad „Iustitia et Pax” oraz ds. Migrantów i Podróżujących 2 maja poświęci nowe sanktuarium. Wybór padł na niego ze względu na osobiste związki, jakie łączą go z kultem tego świętego i z założonym przez niego zakonem. Kościół tytularny kard. Martino w Rzymie nosi właśnie wezwanie św. Franciszka z Paoli i mieści się przy nim siedziba władz generalnych minimitów. Papieski list do kard. Martino nosi datę 2 kwietnia. Jest to liturgiczne wspomnienie tego świętego, przypadające w rocznicę jego śmierci. Zmarł on w r. 1507 we Francji i poza Włochami tam był najbardziej czczony. Franciszek z Paoli – pisze Papież w liście nominacyjnym do swego wysłannika – wzorował się na swym patronie, św. Franciszku z Asyżu. Odznaczał się duchem pokory i ewangelicznego ubóstwa oraz szczególną miłością do Boga i bliźniego, a także do wszystkich stworzeń. Podejmował surowe praktyki pokutne i sobie samemu oraz członkom założonego przez siebie Zakonu Braci Najmniejszych – czyli minimitów – nałożył zobowiązanie do prowadzenia przez cały rok wielkopostnego stylu życia. Wiele się modlił i stale rozmyślał o Męce Pańskiej. Wielką czcią otaczał Eucharystię i Najświętszą Maryję Pannę. Zabiegał o pojednanie ludzi z Bogiem i Kościołem. Z posłuszeństwem i synowską miłością św. Franciszek z Paoli odnosił się do Papieża – przypomina Benedykt XVI.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.