W pewnej mierze udało się opanować światową produkcję i spożywanie środków odurzających. Wynika z raportu Biura ds. Narkotyków Organizacji Narodów Zjednoczonych (UNDOC).
Został on opublikowany przy okazji przypadającego 25 czerwca Międzynarodowego Dnia Walki z Narkomanią i Nielegalnym Handlem Narkotykami. Autorzy dokumentu stwierdzają, że na rynku produkcji, handlu i konsumpcji narkotyków w ostatnich dwóch latach doszło do pewnej stabilizacji. W Andach zmniejsza się uprawa koki. Ustabilizowała się światowa konsumpcja kokainy, spadło spożycie w USA, a zwiększyło w Europie. Podobne zjawisko zachodzi w przypadku amfetaminy. Po raz pierwszy od dziesięcioleci nie odnotowano wzrostu spożycia marihuany. Jednak dyrektor wykonawczy biura, Antonio Maria Costa przestrzega przed zbytnim optymizmem, ponieważ choć w niektórych krajach udało się nieco opanować problem narkomanii, to narasta on w innych. Dostrzega się tendencje wkraczania handlarzy narkotyków na rynek afrykański. Jednym z najpoważniejszych problemów jest produkcja opium w Afganistanie. Tylko w 2006 r. wzrosła ona w tym kraju o 49 proc. w skali rocznej. Raport wskazuje na konieczność leczenia narkomanii, tym bardziej, że niektóre rodzaje haszyszu prowadzą do zaburzeń umysłowych, przemocy i przestępstw. Biuro ds. Narkotyków ONZ informuje zarazem w swym raporcie, że policja coraz skuteczniej radzi sobie z handlem narkotykami. Udaje się jej przechwycić 45 proc. produkowanej na świecie kokainy.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"