W Guadalajarze w środkowym Meksyku trwają prace przy budowie Sanktuarium Świętych Męczenników, które ma być gotowe w ciągu najbliższych trzech lat. Poinformował o tym w rozmowie z latynoamerykańską katolicką agencją prasową ACI Prensa arcybiskup tego miasta kard. Juan Sandoval Iniguez.
"Jest to wielkie sanktuarium, poświęcone męczennikom za wiarę, którzy zginęli w czasie prześladowań Kościoła w XIX i XX wieku" - powiedział kardynał. Podkreślił, że jego budowa "jest bardzo ważna dla historii Meksyku, dzięki czemu będą lepiej znane dzieje naszych prześladowań, o których dotychczas nic nie mówiono". "Ma to również wielkie znaczenie dla sześciu milionów mieszkańców mojego miasta, z których 90 procent to katolicy, potrzebujemy bowiem dużego miejsca na uroczystości i tym podobne wydarzenia" - dodał purpurat. Według niego przyszły obiekt będzie mógł przyjąć 12 tysięcy osób, a na placu przed świątynią znajdzie się miejsce dla dalszych 60 tysięcy. Kardynał oświadczył, że obecnie niwelowane są tereny pod sanktuarium i w ciągu kilku najbliższych dni rozpocznie się wylewanie cementu pod fundamenty. "Gromadzimy pieniądze od różnych ludzi" - wyjaśnił arcybiskup Guadalajary. Dodał, że z pomocą finansową pospieszyli Rycerze Kolumba zarówno ze Stanów Zjednoczonych, jak i z ich oddziału meksykańskiego, gdyż wśród męczenników, którym poświęcone będzie przyszłe sanktuarium, było 10 członków tej organizacji. Kardynał był niedawno gościem 125. konwencji ogólnej Rycerzy w Nashville (USA). Prześladowania religijne w Meksyku miały kilka etapów, ale najcięższe rozpoczęły się w 1910 r., gdy wybuchła tzw. rewolucja meksykańska, która niemal od początku miała charakter antykościelny i antykatolicki. Uchwalona w 1917 r. konstytucja potwierdzała, a nawet rozszerzała dotychczasowe ograniczenia działalności Kościoła. Lata dwudzieste i trzydzieste XX stulecia to okres męczeństwa i wielkich ofiar katolików meksykańskich, którzy w odpowiedzi na nasilające się represje antykościelne wywołali m.in. w prowincji Guadalajara powstanie tzw. cristeros (od Cristo - Chrystus), krwawo stłumione przez władze. Do głównych przyczyn takiego antykościelnego nastawienia władz, na które chętnie powoływali się ówcześni politycy, należały dawne powiązania Kościoła z władzami kolonialnymi z jednej strony i masońsko-libertyńskie poglądy rewolucjonistów. Tymczasem to właśnie lud, głównie chłopi najsilniej utożsamiali się z Kościołem i bronili go. W ramach tamtych prześladowań rząd np. ograniczył liczbę księży, postanawiając, że 1 kapłan będzie przypadał na 25 lub 50 tys. wiernych, co w praktyce oznaczało paraliż duszpasterskiej działalności Kościoła. Wszystkie świątynie przeszły na własność państwa, które najwyżej mogło wynajmować je Kościołowi dla potrzeb kultowych, księża nie mogli chodzić w strojach duchownych itp. Wszelkie próby sprzeciwu kończyły się często krwawymi rozprawami, co, jak się ocenia, kosztowało życie kilku tysięcy - mówi się o 3-5 tys. - kapłanów i sióstr zakonnych, a także licznych świeckich. Prześladowania trwały z różnym nasileniem do początku lat trzydziestych XX wieku. Jako pierwszy spośród męczenników z tego okresu został ogłoszony błogosławionym Michał Augustyn Pro (1891-1927) - beatyfikacji dokonał 25 września 1988 r. Jan Paweł II. Później wyniósł on jeszcze na ołtarze 26 innych ofiar prześladowań, z których 25 kanonizował 21 maja 2000 r. Ponadto papież ten beatyfikował 5 męczenników meksykańskich, ale z innych okresów - z wieków XVI i XVII. 20 listopada 2005 r. właśnie w Guadalajarze prefekt Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych kard. José Saraiva Martins z upoważnienia Benedykta XVI ogłosił błogosławionymi 13 męczenników: 3 księży i 10 świeckich, którzy oddali życie za wiarę w różnych częściach Meksyku w latach 1927-31. Byli oni uczestnikami wspomnianego powstania cristeros.
- ocenił w najnowszej analizie amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Wydarzenie wraca na płytę Starego Rynku po kilkuletniej przerwie spowodowanej remontami.
Rośnie zagrożenie dla miejscowego ekosystemu i potencjalnie - dla globalnego systemu obiegu węgla.
W lokalach mieszkalnych obowiązek montażu czujek wejdzie w życie 1 stycznia 2030 r. Ale...