Winnica jest kobietą

„Niech mu ziemia lekką będzie” – mówią nad zmarłym. – Lekka, prawie piaszczysta jest ziemia w Starej Wsi. Ale nie kryje śmierci, tylko daje życie 8 tysiącom winorośli. Wina z niej mają niepowtarzalny, lekki smak – twierdzi Kinga Koziarska, pani na winnicy.

Chciałabym, żeby krzewy mojej winnicy mnie przeżyły – opowiada Kinga. – Żeby żyły po 80, 100 lat. Jak w Gruzji, gdzie zdarzają się okazy mające po 700 lat. To się przekłada na jakość wina – dodaje. Na drutach elektrycznych siedzą i śpiewają uwodzicielsko szpaki. Z tej ptasiej perspektywy najlepiej widać ich łup – dojrzewającą winnicę. Nagle kilka czarnych punkcików zrywa się do lotu. – To zwiadowcy – tłumaczy Kinga. Klaszcze ostrzegawczo w dłonie, zostawia nas i biegnie wzdłuż rzędów winnych krzewów, odstraszając intruzów. – Szpaki to jedne z najbardziej inteligentnych i pięknie śpiewających ptaków – wyjaśnia. Jak w „Ptakach” Hitchcocka uważa je za swojego największego wroga.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

«« | « | 1 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
31 1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
3°C Czwartek
rano
7°C Czwartek
dzień
8°C Czwartek
wieczór
6°C Piątek
noc
wiecej »