W 75. rocznicę tzw. Wielkiego Głodu wspólnoty religijne Ukrainy przypominają o tej wielkiej tragedii.
Wielki głód był jedną z najstraszniejszych tragedii w dziejach Ukrainy i całej ludzkości. Na przełomie lat 1932-33 w ciągu kilku miesięcy zamorzono głodem więcej Ukraińców, niż zginęło ich podczas II wojny światowej. Ten sztuczny głód został celowo wywołany przez ówczesne władze sowieckie – przypomina Wszechukraińska Rada Kościołów i Organizacji Religijnych w oświadczeniu z okazji rozpoczynających się obchodów 75-lecia tragedii. Wydali je w Kijowie zwierzchnicy katolików obu obrządków, trzech Cerkwi prawosławnych – patriarchatu kijowskiego, metropolii kijowskiej zależnej od Moskwy i Kościoła autokefalicznego – oraz 5 wspólnot protestanckich. Widnieją też na nim podpisy głównego rabina Kijowa, dwóch muzułmańskich muftich i prezesa Ukraińskiego Towarzystwa Biblijnego. Ze strony katolickiej dokument podpisali: greckokatolicki arcybiskup większy, kard. Lubomyr Huzar, i zastępca przewodniczącego episkopatu obrządku łacińskiego, bp Marcjan Trofimiak. Zwierzchnicy religijni wzywają, by w każdym ukraińskim mieście i wiosce pojawił się znak upamiętniający wielki głód. Trzeba rzetelnego naukowego opracowania wszelkich świadectw i dokumentów na ten temat. Władze państwowe i samorządowe muszą zrobić wszystko, by prawda o wielkim głodzie była powszechnie znana na Ukrainie i za granicą. Ta prawda winna zjednoczyć Ukraińców. Naród zapominający przeszłość skazany jest bowiem na to, by swej przyszłości szukać po omacku – podkreślają zwierzchnicy ukraińskich Kościołów i organizacji religijnych. Przyłączają się też do ogólnoukraińskiej akcji zapalania świec pamięci tej tragedii. Chrześcijanie różnych wyznań rozpoczęli 24 listopada rocznicowe obchody panichidą, czyli nabożeństwem żałobnym w kijowskim soborze Mądrości Bożej. Udział wzięli m.in. prezydent Wiktor Juszczenko i pełniący obowiązki premiera Wiktor Janukowycz. Popołudniowy program obejmuje marsz ulicami Kijowa do pomnika ofiar wielkiego głodu. Ich liczbę oblicza się na 7 do 10 mln.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.