„Obecny czas ma kluczowe znaczenie dla przyszłości Ziemi Świętej" - stwierdzili biskupi reprezentujący grupę koordynacyjną pomocy dla Kościoła w tym regionie świata. W Watykanie zaprezentowano komunikat podpisany przez przedstawicieli episkopatów Irlandii, Islandii, Francji, USA, Anglii i Walii, Hiszpanii oraz Kanady.
Po raz ósmy z kolei odwiedzili oni terytorium Izraela i Palestyny, aby wyrazić solidarność z Kościołem obecnym w ziemskiej ojczyźnie Jezusa Chrystusa, a także wesprzeć starania o wprowadzenie tam sprawiedliwego pokoju. W dokumencie wyrażono uznanie dla heroicznej wiary katolików zamieszkujących Ziemię Świętą. Zaapelowano do wszystkich członków Kościoła o pielgrzymowanie do tamtejszych sanktuariów. Przedstawiciele grupy koordynacyjnej zdają sobie sprawę ze złożoności problemów politycznych. Zauważają, że losy Izraelczyków i Palestyńczyków są ze sobą nierozerwalnie połączone. Podczas swego pobytu biskupi dostrzegli znaki nadziei: harmonijną współpracę chrześcijan i muzułmanów na Uniwersytecie w Betlejem oraz coraz dynamiczniej rozwijający się dialog na rzecz pokoju między Żydami, chrześcijanami a muzułmanami. Natomiast z dezaprobatą odnieśli się do budowy muru oddzielającego terytoria palestyńskie. W komunikacie wyrażono także niepokój z powodu tragicznej sytuacji humanitarnej w strefie Gazy. „Mamy nadzieję i modlimy się, aby przywódcy narodów izraelskiego i palestyńskiego, przy pełnym poparciu naszych krajów oraz wspólnoty międzynarodowej, osiągnęli sprawiedliwy pokój” – czytamy w dokumencie wydanym przez grupę koordynacyjną pomocy dla Kościoła w Ziemi Świętej.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.