Uczeni z angielskiego uniwersytetu zamierzają tworzyć zarodki, będące skrzyżowaniem człowieka i świni. Zgodziły się już na to brytyjskie władze - donosi dziennik Polska.
Kontrowersyjne badania, które rozpoczęły się wczoraj, potrwają 12 miesięcy i mają pomóc w odkryciu sposobów leczeniu wrodzonych wad serca u człowieka. Licencję na eksperyment wydał Urząd Płodności i Embriologii Człowieka (HFEA), powołany w Wielkiej Brytanii w latach 90. To organ nadzorujący kliniki leczenia bezpłodności oraz badania biotechnologiczne. To już trzecie w historii zezwolenie HFEA, które daje brytyjskim naukowcom prawo do tworzenia ludzko-zwierzęcych zarodków. Projekt Uniwersytetu Warwick ma szczytny cel. Chodzi o zrozumienie mechanizmu kardiomiopatii, grupy uwarunkowanych genetycznie chorób mięśnia sercowego. Pozwoli to m.in. na stworzenie nowych leków na takie schorzenia. Naukowcy chcą się przyjrzeć kardiomiopatii na najwcześniejszym etapie jej powstawania. Ponieważ badania na ludzkich embrionach byłyby naganne etycznie, naukowcy postanowili posłużyć się zarodkami hybrydowymi, ludzko-świńskimi. Stworzą je, umieszczając ludzkie DNA wewnątrz jajeczek pobranych od zwierzęcia. Świnie są bowiem bardzo podobne do człowieka pod względem fizjologii. - Od chorych na kardiomiopatię pobierzemy komórki skóry, którymi następnie zapłodnimy świńskie komórki jajowe, pozbawione uprzednio jądra i zawartego w nim materiału genetycznego. W ten sposób stworzymy hybrydowe embriony - tłumaczy prof. Justin St. John z Uniwersytetu Warwick. Następny etap badań będzie jeszcze trudniejszy. Uczeni chcą usunąć z zarodków pozostałą część świńskiego DNA, zawartego w mitochondriach, czyli strukturach komórki odpowiedzialnych za przemianę materii. Taka operacja pozwoli stworzyć hybrydy bardziej podobne do zarodków ludzkich, co poprawi skuteczność badań. Podobne eksperymenty trwają od stycznia na Uniwersytecie Newcastle, gdzie stworzono 300 embrionów ludzko-krowich. Trzeci zespół pracuje nad hybrydami w londyńskim King's College. Wszystkim chodzi o opracowanie metody produkcji tzw. komórek macierzystych, dających nadzieję na pokonanie wielu nieuleczalnych chorób. Mimo iż wiele organizacji, także religijnych, krytykuje etyczną stronę takich badań, brytyjski parlament szykuje się do przyjęcia poprawek, które poszerzą ich zakres. Uczeni z Newcastle odpierają zarzuty etyczne, tłumacząc, że hybrydowe zarodki same szybko przestają się rozwijać. Nigdy zatem nie powstaną z nich płody ani dorosłe osobniki. - Rozwój większości takich embrionów zatrzymuje się, gdy rozrosną się one do zaledwie 32 komórek - twierdzi dr Lyle Armstrong z Uniwersytetu Newcastle.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.