Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu uznał osobowość prawną patriarchatu Konstantynopola. Zwraca na to uwagę L'Osservatore Romano (z 14-15 lipca), określając jako historyczny wyrok wydany w sprawie własności greckoprawosławnego sierocińca na tureckiej wyspie Büyükada.
Przypomina, że jak dotąd rząd turecki stale zaprzeczał Patriarchatowi Ekumenicznego i innym mniejszościom religijnym statusu prawnego pozwalającego na posiadanie własności. Wspomniany sierociniec na wyspie Büyükada na Morzu Marmara jest uważany za największy na świecie budynek drewniany. Wznieśli go pod koniec XIX wieku (w 1898 r.) Francuzi z przeznaczeniem na hotel, jednak ówczesny sułtan nie zezwolił na takie jego wykorzystanie. Wówczas budynek wykupił turecki bankier greckiego pochodzenia, darowując go Patriarchatowi Ekumenicznemu na dom dla prawosławnych sierot i przeznaczone dla nich szkoły, co sułtan zatwierdził. Sierociniec był czynny do początku lat 60. Później władze tureckie odebrały prawo własności pod pretekstem braku prawosławnych sierot z terenu Turcji. W 1997 r. patriarchat zwrócił się w tej sprawie do sądu tureckiego, ale bezskutecznie. Odwołał się wówczas do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, który obecnie nakazał zwrot własności prawosławnym. „W oparciu o ten wyrok – czytamy w L’Osservatore Romano – patriarchat nie tylko będzie mógł posiadać w Turcji nieruchomości, ale jego prawa są odtąd chronione przez Trybunał w Strasburgu, do którego należy również Turcja. Wspomniany wyrok stanowi również odpowiedź dla tych, którzy w Turcji nadal negują historyczną i duchową rolę patriarchatu Konstantynopola, przez wspólnotę światową zawsze uznawaną”. Powołując się na katolicką agencję AsiaNews, watykański dziennik zwraca uwagę, że w środowiskach europejskich dostosowanie się państwa tureckiego do strasburskiej decyzji uważane jest za test co do demokracji. L’Osservatore Romano wyraża nadzieję, że wyrok ze Strasburga będzie miał korzystne skutki również dla innych mniejszości religijnych w Turcji.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.