Reklama

Biskupi pozytywnie o ewentualnym wprowadzeniu kadencyjności proboszczów

Za wprowadzeniem kadencyjności proboszczów na parafiach opowiedzieli się wstępnie uczestnicy obrad Rady Stałej Konferencji Episkopatu Polski i biskupów diecezjalnych, które odbywa się dzisiaj na Jasnej Górze.

Reklama

Dyskusję nad tą kwestią biskupi ponowią podczas najbliższego zebrania plenarnego KEP oraz w konsultacjach z radami kapłańskimi w poszczególnych diecezjach. Ewentualny dekret w tej sprawie mógłby być jeszcze w tym roku przesłany do zatwierdzenia Stolicy Apostolskiej. Na przedpołudniowej sesji biskupi zajęli się m.in. dwoma obszernymi tematami: kadencyjnością proboszczów i sprawami rodziny. Sprawa kadencyjności proboszczów powróciła po 10 latach przerwy. Wcześniej była dyskutowana podczas II Polskiego Synodu Plenarnego, który trwał w latach 1991-1999. Omawiając dyskusję dotyczącą kadencyjności proboszczów, bp Stanisław Budzik, sekretarz Konferencji Episkopatu Polski stwierdził, że wprawdzie "potrzebny jest w parafii pewien element stabilności, ciągłości i trwałości", ale "zmiany mają mieć charakter inspirujący duszpastersko". "Kapłan przechodzący na inną parafię, podejmuje z nową energią swoje działania. Zmiany dla współczesnej mentalności człowieka są czymś normalnym, a także inspirującym" - powiedział hierarcha. Zdaniem bp. Budzika, idea wprowadzenia kadencyjności wynika z troski o dobro duszpasterskie wiernych. Jeśli biskupi podejmą taką decyzję, będą musieli jeszcze uzyskać zgodę Stolicy Apostolskiej na jej wprowadzenie w życie. Sekretarz generalny KEP podkreślił, że nawet jeżeli kadencyjność proboszczów zostanie wprowadzona, to biskupi diecezjalni nie będą musieli zmieniać proboszczów co kilka lat. Rzecznik Episkopatu, ks. dr Józef Kloch zaznaczył, że nie padła żadna konkretna propozycja co do tego, ile miałaby trwać proboszczowska kadencja. - Pojawiły się głosy, że mogłoby to być od 5 do 7 lat - poinformował. Dodał, że biskupi omawiali tę kwestię w oparciu m.in. o konkretne przykłady proboszczów, których odwołania nie chcieli zżyci z nimi od lat parafianie. Kwestia kadencyjności proboszczów będzie jeszcze konsultowana z radami kapłańskimi we wrześniu br. Drugim tematem porannych obrad biskupów był ekumeniczny charakter obchodów ku czci 1000. rocznicy śmierci św. Brunona z Kwerfurtu. Po przyjęciu sakry biskupiej w 1004 r. podejmował on wyprawy misyjne na Węgry i Ruś. Korzystając z poparcia króla Bolesława Chrobrego, udał się w 1009 r. z misją do plemion pruskich i tam zginął z 18 towarzyszami, w okolicach Pojezierza Suwalskiego. Święty głosił Ewangelię na północnych terenach dzisiejszej Polski, gdy chrześcijaństwo nie było jeszcze podzielone. "Wszystkie Kościoły chrześcijańskie czują się spadkobiercami jego misji apostolskiej. Dlatego skierujemy zaproszenie do bratnich Kościołów. Mamy nadzieję, że Kościół prawosławny i Kościoły protestanckie włączą się w te obchody" - powiedział bp Budzik. Rozpoczną się one w czerwcu 2009 r. w Łomży obradami Konferencji Episkopatu Polski, po której w Giżycku - w domniemanym miejscu śmierci świętego - odbędą się uroczystości centralne, w tym m.in. nabożeństwo ekumeniczne. "Będzie to w pewnym sensie zakończenie obchodów tysiąclecia chrztu Polski, gdyż misja św. Wojciecha, tak bardzo ważna dla początków chrystianizacji w Polsce, znajduje pewne zwieńczenie w misji św. Brunona. Przypomnienie tej wielkiej postaci będzie także okazją do wdzięczności za tysiąc lat chrześcijaństwa na naszych ziemiach" - wyjaśnił bp Budzik. Odnosząc się do innego ważnego tematu dzisiejszych obrad biskupów na Jasnej Górze - kwestii rodziny - bp Budzik podkreślił, że sytuacja polskiej rodziny jest w obecnych czasach bardzo trudna ze względów ekonomicznych, ale nie tylko. "Pojawia się bowiem pytanie o model rodziny. Chcemy promować rodzinę, chcemy, by była ona nadal miejscem, gdzie przekazuje się najcenniejsze wartości: wiarę, miłość, solidarność, odpowiedzialność za życie i pracę" - mówił sekretarz generalny KEP. Bp Budzik poinformował, że po czerwcowym spotkaniu Komisji Wspólnej Rządu i Episkopatu dotyczącym rodziny, obydwie strony kontynuują rozmowy w grupach roboczych. Dodał, że ponieważ sprawa ta wykracza poza domenę zainteresowania Kościoła i ma charakter ogólnonarodowy, potrzebne jest zaangażowanie nie tylko rządu, ale także parlamentu, władz samorządowych i "wszystkich ludzi dobrej woli", którzy staliby się sprzymierzeńcami rodziny. Chodzi o sprzyjanie rodzinie "nie tylko w teorii, ale w konkretnych rozwiązaniach ekonomicznych" - dodał bp Budzik. W związku z przypadającą w tym roku 30. rocznicą wyboru kard. Karola Wojtyła na papieża, Episkopat Polski przygotował specjalny list, w którym po raz kolejny znajdzie się zachęta do pogłębiania nauczania Jana Pawła II. - List jest okazją do wielkiej wdzięczności Bogu za to, że dane nam było żyć i pracować w epoce Jana Pawła II - stwierdził sekretarz Episkopatu. List będzie odczytywany we wszystkich diecezjach 12 października, w niedzielę poprzedzającą dzień wyboru kard. Karola Wojtyły.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 31 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
3°C Czwartek
wieczór
0°C Piątek
noc
0°C Piątek
rano
4°C Piątek
dzień
wiecej »

Reklama