Od roku 10 młodych księży z Chin poznaje życie monastyczne w jednym z klasztorów benedyktyńskich w Niemczech. Chińscy kapłani należą do tzw. Kościoła patriotycznego.
Aktualnie w Państwie Środka nie istnieją żadne uznane przez państwo katolickie wspólnoty monastyczne. Przebywający w Niemczech kapłani nie chcą publicznie mówić o swych planach, ale zdaniem Martina Winda, rzecznika prasowego benedyktynów z St. Ottilien koło Monachium, ich obecność świadczy o wzroście zainteresowania życiem monastycznym. Bawarscy mnisi nie ukrywają, że byliby zadowoleni, gdyby goszczeni przez nich kapłani założyli w swej ojczyźnie pierwszy benedyktyński klasztor i tym samym przyczynili się do odrodzenia katolickiego monastycyzmu w Państwie Środka.
Jednak jego poglądy nie zawsze są zgodne z katolickim nauczaniem.
Sugerował, że obecna administracja może doprowadzić do wojny jądrowej.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.