Peruwiańscy biskupi wzywają rząd do negocjacji z rdzennymi mieszkańcami dżungli. W ostatnich tygodniach doszło do ostrych protestów Indian, nie godzących się na zmiany w prawie własności, które umożliwiają inwestycje międzynarodowych firm na chronionych do tej pory terenach dżungli.
Indianie blokowali drogi, rurociągi i elektrownie. Ostatecznie konflikt został zawieszony w czasie przez parlament, który anulował najbardziej kontrowersyjne ustawy. W wydanym w ubiegłym tygodniu liście otwartym biskupi wezwali rząd, by na przyszłość konsultował z Indianami wszystkie dotyczące ich rozporządzenia. Nie chodzi tu, jak twierdzą, o ekologiczną utopię, lecz o zwyczajną sprawiedliwość.
W stolicy władze miasta nie wystawią przeznaczonych do zbierania tekstyliów kontenerów.