Duchowy zwierzchnik Wspólnoty Anglikańskiej wygłosił dziś rano w Lourdes homilię podczas międzynarodowej Mszy św.
„W Lourdes Maryja jawi się jako pierwsza misjonarka i przypomina, że w misji Kościoła nie tyle chodzi o przekaz werbalny, ile o pielgrzymkę ku drugiemu z Jezusem w sercu” – stwierdził arcybiskup Rowan Williams. Arcybiskup Canterbury stoi na czele pierwszej w dziejach oficjalnej pielgrzymki anglikanów do jednego z głównych w świecie ośrodków kultu maryjnego. Wraz z nim uczestniczy w niej ponad 400 osób, w tym 11 biskupów. W nawiązaniu do sceny Zwiastowania abp Willimas przypomniał, że do głównych zadań ludzi wierzących należy przynoszenie wraz z sobą Chrystusa. Wskazał na przykład św. Teresy z Avila i zachęcił do noszenia obrazka lub krzyża, przypominających nam o potrzebie nieustannego kontaktu z Bogiem. Odwołał się również do tradycji prawosławnej tzw. „modlitwy Jezusowej” i potrzeby prośby o Boże miłosierdzie. Duchowy zwierzchnik wspólnoty anglikańskiej przestrzegł przed postrzeganiem życia Kościoła w perspektywie czysto ludzkiej. Misja Maryi wskazuje nieustannie na głębszy wymiar, zakorzeniony w Chrystusie obecnym w głębi ludzkich serc. „Wiernie żyjąc w sercu Kościoła, pośród rozmaitych nieszczęść, zdrad i zamętów nieustannie i bezwarunkowo daje On siebie” – stwierdził abp Williams. Arcybiskup Canterbury przypomniał także o istotnej roli tego, co nieoczekiwane. Prawdziwa misja to gotowość bycia zaskoczonym przez Boga, podobnie jak miało to miejsce w życiu św. Elżbiety i Bernardety Soubirous – powiedział dziś w Lourdes duchowy zwierzchnik Wspólnoty Anglikańskiej.
Wstrząsy o sile 5,8 w skali Richtera w północno wschodniej części kraju.
Policja przystąpiła do oględzin wyciągniętej z morza kotwicy.
Ogień strawił tysiące budynków na obszarze ok. 120 km kw., czyli powierzchni równej San Francisco.
W stolicy władze miasta nie wystawią przeznaczonych do zbierania tekstyliów kontenerów.