„Nowi uczniowie z Emaus. Być chrześcijaninem na uniwersytecie". Pod tym hasłem odbywa się w Bukareszcie doroczne spotkanie delegatów episkopatów krajów europejskich ds. duszpasterstwa akademickiego.
W posiedzeniu uczestniczy 60 delegatów z 32 krajów. Obradom przewodniczy bp Marek Jędraszewski z Poznania. Jak powiedział w rozmowie z Radiem Watykańskim, głównym celem wydarzenia jest przygotowanie europejskiego spotkania młodzieży uniwersyteckiej, które odbędzie się na przełomie lipca i sierpnia przyszłego roku w Castelgandolfo. „Będzie to pogłębienie tego, co młodzież przeżyła w Sydney – powiedział bp Jędraszewski. – Chodzi o to, aby młodzi mogli zrozumieć nową racjonalność, która, jak często podkreśla Benedykt XVI, nie ogranicza się jedynie do racjonalności nauk przyrodniczych, ale ma inny wymiar, otwarty na pytania o charakterze metafizycznym, a przez to otwiera na problematykę religijną, którą chce się traktować jako coś bardzo ważnego dla kształtowania osobowości każdego dojrzałego człowieka”. Po raz pierwszy w spotkaniu uczestniczą delegaci nowych ruchów i wspólnot kościelnych, a także prałatury Opus Dei. „Duszpasterstwo akademickie to nie tylko duszpasterstwo prowadzone w ramach struktur diecezji – zaznaczył bp Jędraszewski. – Ale jest ono także ubogacane przez ruchy i wspólnoty katolickie, które mają swoje bardzo określone charyzmaty. Dzięki nim wzbogacają życie Kościoła. Delegaci ruchów mogli podzielić się swymi doświadczeniami. Ale chodzi nam również o to, żeby swymi charyzmatami mogli się dzielić także za rok, kiedy dojdzie do spotkania w Castelgandolfo”. Spotkanie europejskich duszpasterzy akademickich zakończy się 28 września. Jego gospodarzami są katoliccy duszpasterze studentów w Rumunii oraz arcybiskup Bukaresztu, Joan Robu.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.