Uniwersytet Kardynała Stefana Wyszyńskiego i Instytut Pamięci Narodowej podjęły decyzję o współpracy naukowej.
Podpisana 21 października umowa przewiduje m.in. wzajemne udostępnianie archiwów do badań naukowych oraz działalność wydawniczą i edukacyjną. Umowę w gmachu uczelni przy ul. Dewajtis 5 podpisali rektor UKSW ks. prof. Ryszard Rumianek i prezes IPN Janusz Kurtyka. Na mocy porozumienia UKSW będzie mógł przeprowadzać badania naukowe, korzystając z bogatego archiwum udostępnionego przez IPN. Materiały te będą pomocne w przygotowywaniu prac magisterskich i doktorskich. - Studenci, mając dostęp do archiwów, będą swoje prace opierać na autentycznych dokumentach, a nie komentarzach - powiedziała Agnieszka Chodkowska, rzecznik prasowy UKSW. Ze swej strony UKSW udostępni pracownikom IPN własne zbiory archiwalne i biblioteczne. Będą to materiały i informacje przydatne Instytutowi w prowadzeniu badań naukowych oraz edukacji publicznej. "Dzięki umowie, uczelnia będzie ponadto bardziej otwarta na przeprowadzanie przewodów doktorskich pracowników IPN-u. Z kolei studenci UKSW będą mieli możliwość odbycia praktyk oraz zajęć warsztatowych organizowanych przez Instytut" - dodała Agnieszka Chodkowska. Zgodnie z umową IPN i UKSW będą upowszechniać w formie wydań książkowych wyniki prowadzonych wspólnie badań naukowych, przedsięwzięć edukacyjnych, zapisów elektronicznych oraz publikacji internetowych. IPN będzie współpracować z UKSW także w organizowaniu sympozjów, konferencji naukowych, wystaw i paneli dyskusyjnych w zakresie najnowszej historii Polski.
Według Marcina Warchoła w kampanii Trzaskowskiego złamano co najmniej 3 artykuły Kodeksu wyborczego.
36-minutowe przemówienie w języku angielskim zostało opublikowane na YouTube.
28 maja Namibia po raz pierwszy w historii obchodzić będzie Dzień Pamięci o Ludobójstwie.
Wydobyto szczątki co najmniej 42 osób - kobiet, mężczyzn i dzieci.
Głównej świątecznej liturgii zakończonej procesją przewodniczył biskup supraski Andrzej.
W opozycji może to „utrwalić represje przed wyborami w 2026 roku”.
Nigdy nie przeszło mi przez myśl, że zostanę wybrany - powiedział Leon XIV.