Pracownicy archiwum Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau zakończyli cyfrową obróbkę 47 tys. dokumentów z obozu koncentracyjnego Buchenwald.
Zeskanowane i zdigitalizowane dokumenty zawierają dane polskich więźniów i więźniarek obozów, w tym z Auschwitz, Buchenwaldu, Ravensbrück i Gross-Rosen. Prace przeprowadzono na prośbę archiwum Polskiego Czerwonego Krzyża, a cały projekt finansowo wsparło Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Jak poinformował Jarosław Mensfelt z biura prasowego Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau, wstępna analiza wykazała, że blisko 30 proc. dokumentów dotyczy więźniów Auschwitz. „Dzięki wysiłkowi archiwistów dotychczasowa baza danych o więźniach powiększona zostanie o kolejne, nieznane dotychczas nazwiska ofiar tego największego niemieckiego nazistowskiego obozu koncentracyjnego” – wyjaśnił rzecznik. Według kierownika archiwum Muzeum, Wojciecha Płosy, dzięki nowym danym będzie można ustalić lub zweryfikować los wielu więźniów. „Jest to cenne uzupełnienie naszej wiedzy o Auschwitz” – podkreślił pracownik Muzeum. Uzyskane materiały pojawią się w elektronicznej bazie danych, dostępnej na stronie internetowej Muzeum. Zawiera ona już blisko 150 tys. znanych historykom nazwisk więźniów. Zostaną one także przekazane Ośrodkowi "Karta", realizującemu projekt „Straty osobowe i ofiary represji pod okupacją niemiecką”. Celem tego przedsięwzięcia jest imienne upamiętnienie obywateli polskich represjonowanych pod niemiecką okupacją w latach 1939-1945.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.