Już po raz czwarty w wigilię Dnia Wszystkich Świętych odbędzie się w Gnieźnie „Noc Świętych". Wieczorne czuwanie modlitewne ma być alternatywą dla „Halloween" i przypomnieć o istocie uroczystości obchodzonej 1 listopada.
„Noc Świętych to noc zadumy, nadziei i światła, a nie proponowana przez Halloween noc ciemności, duchów i strachu. Nie musimy lekceważyć i ośmieszać śmierci. Nie musimy się jej bać, bo przecież zwyciężył ją już Jezus Chrystus. Na naturalny u człowieka lęk przed śmiercią chcemy odpowiadać nie banalizowaniem go i chichotem, ale nadzieją na nowe, piękniejsze życie, którego przykładem są właśnie święci” – tłumaczy pomysłodawca i organizator „Nocy Świętych” ks. Jan Kwiatkowski, wikariusz w gnieźnieńskiej parafii farnej. Kapłan dodaje, że to właśnie święci pokazują nam, jak żyć tajemnicą Zmartwychwstania. „Dlaczego z tego nie korzystać? Oni są przecież najlepszym dowodem na to, że możliwe jest piękne życie, które nie kończy się pustką i ciemnością, ale wiecznym szczęściem. Dlatego właśnie ze świętymi chcemy tę noc spędzać i od nich uczyć się patrzenia na śmierć” – wyjaśnia ks. Kwiatkowski. Tegoroczna czwarta edycja „Nocy Świętych” rozpocznie się 1 listopada tuż po godz. 21 Apelem Jasnogórskim w gnieźnieńskim kościele farnym. W trakcie czuwania do świątyni wniesione zostaną relikwie świętych m.in. św. Wojciecha, bł. Radzyma Gaudentego, bł. Jolenty i bł. Bogumiła, a wraz z nimi wkroczą młodzi ludzie – żywe ikony świętych. Zaplanowano także krótką prezentację życia św. Pawła oraz wspólną recytację Dekalogu. Ma ona przypomnieć, że drogą do szczęśliwego życia jest trzymanie się Bożych zasad. „Po krótkiej adoracji Najświętszego Sakramentu i nieszporach wyruszymy w procesji do katedry gnieźnieńskiej, zatrzymując się na Rynku. Tam wysłuchamy fragmentu Apokalipsy św. Jana, zapalimy paschalny ogień nadziei i pomodlimy się w intencji miasta. Nowością będzie orędzie, które wygłosi do nas prezydent Gniezna. Wszyscy obecni otrzymają także pamiątkowe znaczki” – informuje ks. Kwiatkowski. W katedrze z uczestnikami „Nocy Świętych” spotka się abp Henryk Muszyński. Czuwanie zakończy odśpiewanie „Te Deum” i błogosławieństwo, którego udzieli zebranym metropolita gnieźnieński. „Ogromnie mnie cieszy, że każdego roku w "Nocy Świętych" uczestniczy większa liczba ludzi, zwłaszcza młodych. To dowód na to, że takie czuwanie, taki sposób spędzenia wigilii Wszystkich Świętych jest potrzebny” – mówi ks. Kwiatkowski. Dowodem jest również fakt, że „Noc Świętych” wyszła poza granice Gniezna, a nawet archidiecezji gnieźnieńskiej. W tym roku po raz pierwszy zorganizowana zostanie w Bydgoszczy. Planowana jest także w Gliwicach. Swoją „Noc Świętych” zorganizują ponadto niektóre parafie archidiecezji gnieźnieńskiej m.in. w Inowrocławiu, Żninie, Strzelnie, Orzechowie, Opatówku i Witkowie.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.