Bismarck za pół roku niepalenia

– Nie przywiązuję się do rzeczy – mówi Paweł Ogarek. – A do czego? – pytam. – Do ludzi. Kocham moją żonę – odpowiada, jakby wyjawiał największą tajemnicę.

Paweł Ogarek nienawidzi słowa margines. Ale przez dobrych kilka lat mówiono o nim, że żyje na marginesie. – To było włóczenie się – opowiada bez emocji, jakby tamta wyrwa w życiorysie nie istniała. – Ale minęło, należy do czasu przeszłego – zaznacza. – Liczy się teraźniejszość. Miałem szczęście, że znalazł się człowiek i odmienił moje życie, nadał mu sens. Teraz żyję czymś więcej niż tylko zarabianiem pieniędzy, jedzeniem i spaniem – podkreśla. Tym człowiekiem jest jego żona Iwona. Poznali się w domu Wspólnoty „Betlejem” dla bezdomnych w Jaworznie. Tworzyła ekipę, która zakładała tę placówkę razem z ks. Mirosławem Toszą. Pracowała tam jako księgowa. Od 7 lat są z Pawłem małżeństwem i cieszą się sobą jak pierwszego dnia. Choć czasem Iwona, jak mówi mąż, musi „rozmawiać z jego plecami”. Bo Paweł potrafi całe godziny spędzać pochylony nad sklejanymi modelami samolotów. Czasem przenosi się z tym do modelarni lotniczej „SieLata” przy Stowarzyszeniu Lotników Polski Południowej w sali domu przy sanktuarium MB Nieustającej Pomocy w Jaworznie.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

«« | « | 1 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
31 1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
10°C Piątek
dzień
10°C Piątek
wieczór
8°C Sobota
noc
5°C Sobota
rano
wiecej »