Za 20 lat chrześcijanie znikną z Ziemi Świętej - ostrzeżenie przewodniczącego Papieskiej Misji dla Palestyny i sekretarza generalnego Katolickiego Stowarzyszenia Pomocy dla Bliskiego Wschodu (CNEWA) cytuje Radio Watykańskie.
W wywiadzie udzielonym czasopismu Terrasanta infułat Robert Stern, powiedział, że chrześcijanie, żyjący na tych terenach od stuleci, dzisiaj są w rzeczywistości obywatelami drugiej kategorii i to nie tylko w krajach muzułmańskich, ale również w kraju demokratycznym, jakim jest Izrael. Stąd ich masowy eksodus, któremu nie można się już dłużej tylko przeciwstawiać. Słuszną rzeczą jest zabiegać o godne warunki życia na Bliskim Wschodzie, aby chrześcijanie mogli tam pozostać – twierdzi ks. Stern. – Biorąc jednak pod uwagę rzeczywistą sytuację, nie możemy im zakazać szukania lepszej przyszłości na emigracji. Musimy raczej im w tym pomóc i apelować do naszych rządów naszych państw, by zgodziły się ich przyjąć – twierdzi przewodniczący Papieskiej Misji dla Palestyny.
Tak wynika z sondażu SW Research wykonanego na zlecenie "Wprost".
Przedstawienia odbywały się kilka razy w tygodniu, w późnych godzinach wieczornych.
W starożytnym mieście Ptolemais na wybrzeżu Morza Śródziemnego.