Na Filipinach wznowione zostały negocjacje między rządem i rebeliantami z Islamskiego Frontu Wyzwolenia Moro - donosi Radio Watykańskie.
Prezydent Gloria Macapagal-Arroyo, która we wrześniu zerwała rokowania tuż przed podpisaniem porozumienia, ustaliła już nowy skład delegacji rządowej. Zdaniem tamtejszych biskupów fakty te pozwalają na umiarkowany optymizm. Pozytywnym znakiem jest też fakt, że zarówno filipińska armia, jak i rebelianci uszanowali świąteczne zawieszenie broni. Zdaniem abp. Antonia Ledesmy, odpowiedzialnego w filipińskim episkopacie za dialog międzyreligijny, trzeba jak najszybciej przystąpić do negocjacji i wykorzystać panujący względny spokój. Aby tym razem negocjacje były skuteczne, nie można pomijać w nich tych czynników, które w największym stopniu utrudniają dojście do porozumienia, m.in. działalności kompanii wydobywczych – uważa z kolei bp Honesto Pacana z Bukidnon na spornej wyspie Mindanao. Kościół na tym terenie stara się również wspierać postęp gospodarczy, bowiem właśnie endemiczna bieda jest podatnym gruntem dla ekstremizmu. Przykładem tego jest specjalny projekt obejmujący ubogich rolników – zarówno chrześcijan, jak i muzułmanów – w zakresie szkoleń w nowoczesnych technikach upraw.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.