W czasie swej wczorajszej wizyty w rzymskim seminarium duchownym Benedykt XVI mówił o szkodzących Kościołowi polemikach, które sprawiają, że staje się on własną karykaturą - poinformowała włoska agencja ANSA.
Pisząc o wizycie papieża biuro prasowe Watykanu zapowiedziało wcześniej, że w swym wystąpieniu papież podzieli się refleksją nad Listem do Galatów św. Pawła. Mówiąc o „destrukcyjnych polemikach”, które dręczą dziś Kościół i czynią z niego „karykaturę”, Benedykt XVI wezwał do „rachunku sumienia”. Przypomniał, że św. Paweł ganił Galatów za to, że „jeden drugiego kąsa i pożera”. „Widzimy, że i dziś dochodzi do podobnych sytuacji” - stwierdził papież. „Z intelektualną arogancją uważa się, że jeden jest lepszy od drugiego i wywołuje się destrukcyjne polemiki. Tak pojawia się karykatura Kościoła” - mówił Benedykt XVI, dodając, że potrzebny jest „rachunek sumienia, który pomógłby nam nie myśleć, że przerastamy drugiego, lecz odnaleźć się razem w pokorze wiary”. „W ten sposób otwiera się wielka przestrzeń prawdy i wolności” - podkreślił papież. Wyjaśnił też, że „libertynizm nie jest wolnością, lecz jej fiaskiem”. „Wolność urzeczywistnia się w służbie. Sprowadzenie się do ciała, pojmowanego jako absolutyzacja własnego ja, wystawia człowieka na kłamstwo” - powiedział Ojciec Święty.
Należał do szkoły koranicznej uważanej za wylęgarnię islamistów.
Pod śniegiem nadal znajduje się 41 osób. Spośród uwolnionych 4 osoby są w stanie krytycznym.
W akcji przed parlamentem wzięło udział, według policji, ok. 300 tys. osób.
Jego stan lekarze określają już nie jako krytyczny, a złożony.
Przedstawił się jako twardy negocjator, a jednocześnie zaskarbił sympatię Trumpa.
Ponad 500 dzieci jest wśród 2700 przypadków cholery, zgłoszonych pomiędzy 1 stycznia a 24 lutego.