Turystka, która spadła w przepaść ze szlaku między Kasprowym Wierchem a Czerwonymi Wierchami, miała wiele szczęścia.
Do wypadku doszło w rejonie Goryczkowej Czuby w poniedziałek. Kobieta spadła w 300-metrową przepaść na stronę słowacką, do Doliny Cichej. Na szczęście nie odniosła obrażeń. Ratownicy TOPR z pomocą śmigłowca przetransportowali kobietę do Zakopanego.
Pracowity dla ratowników był miniony weekend. Tylko w niedzielę interweniowali 8 razy. Najtrudniejsza była nocna akcja na przełęczy Zawrat.
Toprowcy ostrzegają, by w góry wychodzić wcześnie rano i tak planować trasę, by przed popołudniowymi burzami wrócić z wycieczki w bezpieczne miejsce.
Za głosowało 236 posłów, przeciwko było 186, a 5 wstrzymało się od głosu.
Co powiedziałby terapeuta Kościołowi, gdyby on, jako pacjent, zawitał w jego gabinecie?