W Ziemi Świętej ostatnia niedziela października obchodzona jest, jako uroczystość Matki Bożej Królowej Palestyny. Główne obchody odbyły się w sanktuarium maryjnym w Deir Rafat w pobliżu biblijnego Bet Szemesz.
Modlono się o pokój na Bliskim Wschodzie i w intencji prześladowanych chrześcijan.
Tegoroczne uroczystości maryjne w Deir Rafat zgromadziły licznych wiernych. Mszy św. koncelebrowanej przewodniczył łaciński patriarcha Jerozolimy Fouad Twal. Wzięło w niej udział wielu kapłanów i pielgrzymów przybyłych z terenu całej diecezji.
Najliczniejsze były grupy parafialne z Nazaretu i Jerozolimy. Nie zabrakło także licznych przedstawicieli zakonów męskich i żeńskich posługujących w Ziemi Świętej. Pątnicy przybyli do sanktuarium Matki Bożej Królowej Palestyny, by u stóp Maryi, córki tej ziemi, prosić o błogosławieństwo dla rodzin i o pokój. Modlitwą objęli nie tylko Palestynę, ale cały region Bliskiego Wschodu a szczególnie prześladowanych chrześcijan.
W homilii abp Twal podzielił się z wiernymi doświadczeniem uczestnictwa w synodzie o rodzinie. Podkreślił przy tym, że Maryja opiekuje się rodzinami w Ziemi Świętej. Uroczystości ku czci Matki Bożej zakończyła modlitwa różańcowa i procesja wokół sanktuarium, po której odśpiewano Pozdrowienie Anielskie.
Opieka duchowa nad sanktuarium w Deir Rafat jest powierzona zakonowi Sług Maryi, których wspomagają Siostry Wniebowzięcia NMP i św. Brunona z Betlejem.
Sugerował, że obecna administracja może doprowadzić do wojny jądrowej.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.