Do lipca br. w sanktuarium w Fatimie będzie można oglądać wystawę zdjęć przedstawiających wędrówki ks. Karola Wojtyły w Bieszczady, Beskidy i na Mazury.
Ekspozycja zatytułowana „Karol Wojtyła – wiara, droga, przyjaźń. Wędrówki z przyjaciółmi (1952-1954)" jest przeniesieniem wystawy "Prowadzi nas szlakami prawdy", zorganizowanej przez bielskie Wydawnictwo i Studio Filmowe Anima Media w kilku miastach Polski. Na portugalską wystawę składa się ponad 80 unikalnych fotografii. Autorami zdjęć są nieżyjący już Jerzy Ciesielski, którego proces beatyfikacyjny rozpoczął się w 1985 r., oraz Stanisław Rybicki, długoletni uczestnik i współorganizator wielu wypraw kajakowych i górskich. Koncepcja wystawy została opracowana przez Michała i Anitę Michalak. W portugalskim sanktuarium ekspozycja została zlokalizowana w podziemiach kościoła pw. Świętej Trójcy. Czarno-białe fotografie sprzed ponad pół wieku, poddane obróbce cyfrowej i przeniesione na olbrzymie plansze ukazują sceny z wypraw narciarskich, rowerowych i kajakowych. Jak tłumaczy ks. Paweł Danek z Anima Media, wystawa portugalska nawiązuje do polskiej ekspozycji, jednak jej koncepcja została gruntownie zmieniona. „Odstąpiliśmy od chronologicznego uporządkowania materiałów. Nie pokazujemy kolejnych wypraw, tylko prezentujemy księdza w otoczeniu młodzieży. Są tu także bogate materiały multimedialne. Wszystko podzieliliśmy na cztery tematyczne działy: wędrówki, górski, spływy kajakowe, narciarskie szusy i rowerowe wycieczki. Wystawa została wcześniej bardzo dobrze przyjęta na Uniwersytecie Katolickim w Lizbonie i kilku miastach włoskich” – przyznał bielski kapłan w rozmowie z KAI. Ks. Wojtyła pojawia się na fotografiach w otoczeniu osób zwanych potocznie Rodzinką lub Środowiskiem – grupy studentów, jaka powstała wokół parafii św. Floriana w Krakowie, w której przyszły papież pracował jako wikariusz. Swoją premierę wystawa miała w listopadzie 2006 r. w Muzeum Narodowym w Krakowie.
... ocenił węgierski minister spraw zagranicznych Peter Szijjarto.
Wcześniej delegacja protestujących przekazała swoje postulaty wobec KE.
Każdy z nich otrzymał wynagrodzenie 210 razy większe niż przeciętnie zarabiający pracownik.
Z powodu trwających w nich konfliktów zbrojnych, terroryzmu i przestępczości.