Katolicy i anglikanie zgadzają się w kwestiach społecznych, różnią się jednak poważnie w dziedzinie moralności osobistej, a zwłaszcza seksualnej.
Do takiego wniosku doszli uczestnicy kolejnej rundy dialogu między tymi dwoma Kościołami w Stanach Zjednoczonych. Odbyła się ona w Cincinnati w dniach 25-26 maja, jednak dopiero ostatnio opublikowano komunikat końcowy. Na dwudniowym spotkaniu zajęto się dwiema konkretnymi kwestiami: długiem zagranicznym i antykoncepcją. W odniesieniu do pierwszej stwierdzono, że choć oba Kościoły wychodzą z różnych źródeł i stosują inną metodologię, dochodzą jednak do tych samych wniosków. Inaczej jest z kontrolą płodności. Uczestnicy dialogu potwierdzili istotne różnice między nauczaniem katolickim i anglikańskim. Postanowili również, że tą kwestią będą się jeszcze zajmować na następnym spotkaniu, które odbędzie się w październiku. Poruszony też na nim zostanie problem migracji, a strona anglikańska ustosunkuje się do encykliki Veritatis splendor.
Co czwarte dziecko trafiające dom"klasy wstępnej" nie umie obyć się bez pieluch.
Mężczyzna miał w czwartek usłyszeć wyrok w sprawie dotyczącej podżegania do nienawiści.
Decyzja obnażyła "pogardę dla człowieczeństwa i prawa międzynarodowego".
Według szacunków jednego z członków załogi w katastrofie mogło zginąć niemal 10 tys. osób.