Prawie o 300 tys. pielgrzymów mniej, w porównaniu z analogicznym okresem roku biegłego, przybyło w ciągu pierwszych pięciu miesięcy do Ziemi Świętej. Najnowsze dane na ten temat publikuje centralne biuro statystyczne Izraela.
Największy odpływ pielgrzymów odnotowano z takich krajów, jak Finlandia (-50 proc.), Chorwacja (-49 proc.), Włochy (-46 proc.) i Niemcy (-34 proc.). Stąd też franciszkańska Kustodia Ziemi Świętej ponawia apel o pielgrzymowanie do ojczyzny Jezusa, przypominając, że turystyka jest jednym z faktorów decydujących o przetrwaniu miejscowych chrześcijan na tym terenie.
Przy ogólnym spadku liczby pielgrzymów odnotowuje się swoisty boom, jeśli chodzi o przyjeżdżających z Chin. W ciągu minionych trzech lat ich liczba wzrosła aż o 81 proc. Więcej pielgrzymów przybywa też z Indii, Turcji, Jordanii i Egiptu.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.